Jak co roku 11 września Amerykanie przerwali swoje codzienne zajęcia, aby oddać hołd ofiarom ataku terrorystycznego 9/11. 11 września 2001 r. dwa uprowadzone przez terrorystów samoloty uderzyły w wieże World Trade Center oraz jeden – w Pentagon.
Dziś nasz naród uczcił w żałobie prawie trzy tysiące żyć, które zostały mu ukradzione 11 września 2001 roku. Na tej ziemi 184 ludzi zostało zamordowanych, kiedy to terroryści z Al-kaidy porwali nasz samolot lot 77 i uderzył w Pentagon
— powiedział prezydent Stanów Zjednoczonych Donald Trump podczas uroczystości w Pentagonie, gdzie w środę odbyła się prywatna ceremonia dla ocalonych i rodzin tych, którzy zginęli.
Ponieważ największy dramat ludzki rozegrał się w kompleksie WTC, tam też odbyły się główne uroczystości. Narodowe Muzeum 11 Września będące jednocześnie memoriałem upamiętniającym ofiary gościło na dorocznej ceremonii członków rodzin ofiar.
Muzeum zostanie ponownie otwarte dla zwiedzających o 15.00 w środę czasu lokalnego.
Otwartym dla publiczności jest natomiast Hołd w Świetle, który rozświetlił niebo przy 9/11 Memorial Plaza, który będzie otwarty aż do północy. Jak można przeczytać na stronie internetowej muzeum „światła będą świeciły aż od wschodu słońca 11 września aż do 12 września”.
Oprócz tego zaplanowano szereg mniejszych uroczystości. W kaplicy św. Pawła w Kościele św. Trójcy przy Wall Street, która w sposób cudowny ocalała w zamachu o 8.46 czasu lokalnego zadzwonił Dzwon Nadziei.
Uroczystości zaplanowano również w innych miastach Stanów Zjednoczonych, łączących się w bólu z rodzinami ofiar: w Atlancie, Honolulu, Memfis, San Diego, Seattle.
11 września 2001 Ameryka została zaatakowana przez terrorystów. Ten dzień na zawsze zmienił nasz naród. Nigdy nie zapomnimy tych, którzy odeszli. Niech Bóg ma w swojej opiece ich rodziny, a także tych, którzy pierwsi pojawili się w miejscach ataków i ocalili życie tak wielu
— napisała Mosbacher w środę na Twitterze, dodając, iż pamięta również o sześciu polskich obywatelach, którzy tego tragicznego dnia ponieśli śmierć.
W następstwie tamtego terrorystycznego ataku Polska stała ramię w ramię ze Stanami Zjednoczonymi, za co zawsze będziemy wdzięczni
— powiedział zastępca szefa misji w Ambasadzie USA w Polsce Bix Aliu podczas uroczystości upamiętniającej ofiary ataków terrorystycznych na USA 11.09.2001 roku.
Zawyły syreny
Hołd strażakom, którzy zginęli w akcji ratunkowej w WTC oddali ich francuscy koledzy.
Nigdy nie zapomnimy
— napisali na oficjalnym profilu na Twitterze.
O 14.46 w Parku Skaryszewskim w Warszawie rozbrzmiały syreny wozów strażackich. To polscy strażacy oddawali część amerykańskim, którzy ponieśli śmierć w WTC.
O zabitych w ataku terrorystycznym nie zapomnieli również policjanci z Port Authority Police, którzy uczcili 37 swoich kolegów, którzy zginęli na służbie 11 września 2001 roku.
Officers killed in the line of duty on September 11, 2001, at the World Trade Center.
**Do miejsca tragedii 11 września przyjechało wielu ludzi z całego świata”
Miejsce pamięci ofiar przyciągnęło we wtorek, w przeddzień rocznicy tragicznych wydarzeń sprzed 18 lat, sporo turystów, w tym cudzoziemców. Przyjechali do Nowego Jorku na wakacje i urlopy. Niektórzy zabrali z sobą dzieci. Obiektami, które chcieli koniecznie zobaczyć był One World Trade Center, pomnik pamięci ofiar oraz Muzeum 9/11.
Po południu, przy pięknej, słonecznej pogodzie takiej samej jak w dzień tragedii, obok dwóch fontann powstałych w miejscu, gdzie stały bliźniacze wieżowce, gromadzili się głównie turyści. Przed fontannami robił zdjęcia Ed Clake z Australii. Przyjechał do Ameryki z rodziną.
Byliśmy już w Nowym Jorku kilka lat po 9/11. Teraz przywieźliśmy z sobą dzieci.
Przyprowadziliśmy je tutaj, żeby okazać szacunek dla ofiar i pokazać im, co się stało nie tak dawno temu. Było to jedno ze zdarzeń zmieniających życie
— zaznaczył.
Mężczyzna dodał, że interesowały go też zmiany od czasu, kiedy Strefa Zero była dużym placem budowy, a zwłaszcza najwyższy gmach. Ed wybiera się do Strefy Zero jeszcze raz, by przeżyć rocznicę razem z innymi ludźmi.
Włoszka Beatrice Becaro przyjechała z chłopakiem odwiedzić amerykańską rodzinę. Mówi, że będąc w Nowym Jorku, nie można było pominąć World Trade Center.
Nic tutaj nie przypomina teraz tego monstrualnego zdarzenia. Przyjdziemy tu jutro, w rocznicę 9/11. Pewnie bardziej się nam udzieli nastrój przeszłości. Tego nie można zapomnieć
— mówiła.
Pośród przybyłych turystów byli także Amerykanie.
Przyjechaliśmy z Teksasu i odwiedzamy Nowy Jork. Przyszliśmy pod 9/11 Memorial, żeby uhonorować tych, którzy tutaj zginęli. Myślę, że to, co się stało, było potworne. Nie ma sposobu, żeby ująć to w słowa. Nawet po tylu latach wciąż nas to porusza
— powiedziała PAP Viki.
Na murkach otaczających fontanny widnieją wygrawerowane nazwiska zabitych ludzi; przy niektórych przytwierdzone są miniaturowe flagi amerykańskie lub kwiaty. Jest też duży wieniec.
aw/Twitter/PAP/CNN
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/swiat/463416-swiat-uczcil-18-rocznice-tragedii-11-wrzesnia-2001