„Sam z siebie amazoński las palić się nie chce” - podkreśla Wojciech Cejrowski. Podróżnik pytany był przez internautów o to jak ocenia pożary lasów w Amazonii.
Amazonia jest w ogniu. Światowi przywódcy kłócą się, zamiast reagować i zapobiegać takim tragicznym wydarzeniom. Francuscy badacze wskazują, że w tym roku w Brazylii wybuchło już ponad 75 tysięcy pożarów czyli o 84 proc. więcej niż w całym poprzednim roku. Połowa z tych pożarów trawi lasy deszczowe Amazonii, nazywane zielonymi płucami Ziemi.
Co tak naprawdę dzieje się w Amazonii? Skąd te ogromne pożary? Zaniepokojeni internauci zapytali o opinię Wojciecha Cejrowskiego. Podróżnik wielokrotnie był na tym terenie i zna specyfikę tych lasów.
w sprawie pożarów w Amazonii nie wiem co powiedzieć. Musiałbym pojechać na miejsce, zobaczyć i dopiero wtedy ocenić i… uwierzyć
—napisał podróżnik i podzielił się z internautami swoją wiedzą na temat tamtejszych lasów i drewna.
Lasy amazońskie są NIE-palne. Aby sobie wypalić małe pole trzeba się BARDZO napracować. Najpierw trzeba zwalić wszystkie duże drzewa, potem wykarczować resztę i palić kawałkami. Amazońskie ogniska gasną same z siebie, trzeba je stale wachlować, rozdmuchiwać. Amazońskie drewno, nawet suche, palić się nie chce. Dlatego Indianie na rozpałkę lubią stosować nasze plastikowe butelki. Stare butelki i zapalniczka zastępują dzisiaj dawniejsze koraliki przywożone na wymianę. Powód? Rozpalanie ognia.
Wojciech Cejrowski przypomniał też jeden z odcinków swojego programu „Boso”. Pokazywał w nim jak cenny w Amazonii jest ogień, jak trudno utrzymać płomień i że nie da się tam rozpalić ogniska.
Ogień w Amazonii rodzi się niechętnie za to bardzo chętnie gaśnie
—podkreślił.
Podróżnik podkreślił, że Amazonia jest niepalna.
Jej niepalność znam z OSOBISTEGO doświadczenia liczącego trzydzieści lat
—podkreślił.
Jakie jest więc zdanie podróżnika na temat ogromnych pożarów w Amazonii?
Nie dowierzam. Nie chce mi się wierzyć w te pożary. A jednocześnie głupio mi to mówić w sytuacji, gdy widzę filmy. Ha! A może ktoś podpalił ropę? Nie wiem. Szukam odpowiedzi i mi się rachunki nie zgadzają. Ot co. Sam z siebie amazoński las palić się nie chce. Gdyby mi ktoś postawił zadanie podpalenia dużej połaci lasu w Amazonii, to bym go poprosił o napalm, lub dynamit do wysadzenia ropociągu
—napisał Wojciech Cejrowski.
ann/FB/Wojciech Cejrowski
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/swiat/460737-cejrowski-sam-z-siebie-amazonski-las-palic-sie-nie-chce