Do trzech eksplozji doszło w czwartek rano w stolicy Afganistanu; w jednym z zamachów zginęło co najmniej pięciu urzędników rządowych, którzy jechali autokarem do pracy w Kabulu. Jest też co najmniej 10 rannych.
Relacje ze zdarzenia są sprzeczne. Jak powiedział rzecznik policji w Kabulu Firdaws Faramarz, eksplodował ładunek wybuchowy podłożony pod autokar, którym jechali pracownicy ministerstwa górnictwa Afganistanu.
Z kolei rzecznik afgańskiego MSW Nasrat Rahimi mówił, że zamach ten był atakiem samobójczym - koło autokaru miał wysadzić się w powietrze jadący na motocyklu zamachowiec. Jak dodał Rahimi, wszystkie ofiary zamachu to urzędnicy rządowi.
Do ataku na autokar doszło po godzinie 8 rano czasu lokalnego (przed godz. 6 w Polsce). Kilka minut później miały miejsce kolejne dwa wybuchy z użyciem samochodów pułapek. Na razie nie ma informacji o ewentualnych ofiarach tych eksplozji.
Ostatni większy zamach miał miejsce w Kabulu w piątek, gdy zamachowiec samobójca zdetonował ładunki wybuchowe w samochodzie, gdy goniła go policja. W tym ataku zginęło co najmniej dziewięć osób, a 33 odniosły obrażenia.
mly/PAP
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/swiat/456395-trzy-eksplozje-w-stolicy-afganistanu
Dziękujemy za przeczytanie artykułu!
Najważniejsze teksty publicystyczne i analityczne w jednym miejscu! Dołącz do Premium+. Pamiętaj, możesz oglądać naszą telewizję na wPolsce24. Buduj z nami niezależne media na wesprzyj.wpolsce24.