Prezydent Egiptu Abd el-Fatah es-Sisi wydał w poniedziałek po raz dziewiąty dekret o przedłużeniu stanu wyjątkowego na kolejne trzy miesiące. Trwa on od kwietnia 2017 roku, kiedy to w wyniku ataków na koptyjskie kościoły zginęło około 45 osób.
Z kolei premier Egiptu Mustafa Kamal el-Madbuli zadekretował wznowienie na trzy miesiące godziny policyjnej w częściach prowincji Synaj Północny ze względu na liczne ataki terrorystyczne, które mają miejsce w tym regionie od 2013 roku.
W sobotę linie lotnicze British Airways zawiesiły loty do Kairu na siedem dni bez podania konkretnej przyczyny. Przewoźnik poinformował w oświadczeniu, że w tym czasie w egipskiej stolicy ma zostać przeprowadzona kontrola bezpieczeństwa.
Również w sobotę na zawieszenie lotów zdecydowały się niemieckie linie lotnicze Lufthansa, jednak w niedzielę połączenia zostały przywrócone.
Stan wyjątkowy daje egipskiemu wojsku i policji dodatkowe uprawnienia, mające ułatwić im walkę z terroryzmem oraz pomóc w zapewnieniu bezpieczeństwa obywatelom. Na północnym Synaju stan wyjątkowy jest utrzymywany bez przerwy od 2014 roku.
W połowie kwietnia 2017 r. prezydent Sisi zarządził trzymiesięczny stan wyjątkowy po zamachach bombowych na koptyjskie kościoły w mieście Tanta w Delcie Nilu i w Aleksandrii, gdzie zginęło łącznie co najmniej 45 ludzi. Ataki w Niedzielę Palmową przeprowadziło Państwo Islamskie.
kk/PAP
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/swiat/456040-prezydent-egiptu-po-raz-dziewiaty-przedluzyl-stan-wyjatkowy