Łatwiej jest mieć pracę na pół etatu niż pracę w pełnym wymiarze godzin. Przewodniczący Komisji to 18 godzin dziennie. Przewodniczący Rady Europejskiej? Mniej, powiedzmy, mniej – mówił w wywiadzie dla „Politico” Jean-Claude Juncker.
Jean-Claude Juncker przez godzinę odpowiadał w Brukseli na pytania Floriana Edera z „Politico”. Pytany był między innymi o swoje kontakty z innymi światowymi przywódcami. Co ciekawe, szef Komisji Europejskiej przyznał, że lubi Donalda Trumpa, a do tego stwierdził, że „Europejczycy popełniają błąd”, ponieważ amerykański przywódca zasługuje na szacunek.
Przed rozmowami handlowymi w Waszyngtonie żona mówiła mi „tylko nie całuj Donalda Trumpa”
— wspomniał Juncker.
Chociaż on jest specjalistą od tweetów, nigdy nie czytam tych tweetów, ponieważ nie śledzę sieci społecznościowych, ponieważ nie lubię czytać dzień po dniu, że jestem pijany, że jestem skorumpowany, że jestem nikim
– dodał z rozgoryczeniem.
Mam rwę kulszową… To jest bardzo bolesne. Na szczycie NATO miałem też skurcze w nogach, ledwo mogłem chodzić… Moim zdaniem, te rozmaite obelgi w mediach nie są szczególnie pożądane, a szczególnie nie są pożądane przez ludzi, których to dotyczy
– bronił się szef KE, gdy został zapytany o sytuacje, gdy nie był w stanie „utrzymać równowagi”.
Jean-Claude Juncker wyznał również, że ceni Angelę Merkel, ale nie życzy jej, aby zastąpiła go na stanowisko przewodniczącego KE i „nie chce, żeby musiała to wszystko znosić”. Przy okazji pozwolił sobie na przytyk pod adresem Donalda Tuska.
Łatwiej jest mieć pracę na pół etatu niż pracę w pełnym wymiarze godzin. Przewodniczący Komisji to 18 godzin dziennie. Przewodniczący Rady Europejskiej? Mniej, powiedzmy, mniej
— mówił.
kpc/onet.pl/politico
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/swiat/450629-juncker-wyzlosliwia-sie-pod-adresem-tuska-pracuje-mniej