Prezydent USA Donald Trump rozpoczął trzydniową wizytę państwową w Wielkiej Brytanii. Na lotnisku Stansted na północ od Londynu przywitała go przedstawicielka królowej na hrabstwo Essex Jennifer Tolhurst oraz szef MSZ Jeremy Hunt.
Trumpowi towarzyszy w podróży małżonka Melania, a także córka Ivanka, która ma zaplanowany własny program na marginesie wizyty ojca.
Następca tronu książę Karol i księżna Camilla powitali prezydenta Donalda Trumpa i jego małżonkę Melanię Trump w Pałacu Buckingham. Przywódca USA przyleciał do niego śmigłowcem.
Książę Karol pełnił honory w imieniu królowej Elżbiety II, która następnie podjęła Trumpa na prywatnej audiencji. Później on także usiądzie do rozmów z amerykańskim prezydentem podczas popołudniowej herbaty w Clarence House.
Media zwracają uwagę, że książę Karol i Trump znacząco różnią się w swoich poglądach. Następca tronu jest znany ze swojego zaangażowania w ochronę środowiska oraz walkę ze zmianami klimatu, których konsekwencje były wielokrotnie bagatelizowane przez Trumpa.
W ramach powitania amerykańskiego prezydenta oddano salwy honorowe w Green Park w pobliżu Pałacu Buckingham oraz Tower of London.
Trump przyleciał do Pałacu Buckingham śmigłowcem z oddalonej od niego cztery kilometry rezydencji amerykańskiego ambasadora Winfield House w Regent’s Park.
Poprzednia wizyta Trumpa w Wielkiej Brytanii w lipcu 2018 roku miała charakter roboczy. Z obawy przed masowymi protestami rozmowy dwustronne z udziałem prezydenta USA i premier Theresy May odbyły się w podmiejskiej rządowej rezydencji w Chequers, a spotkanie z Elżbietą II miało jedynie nieformalny charakter.
W tym roku ponownie spodziewane są wielotysięczne protesty przeciwko polityce Trumpa.
W czwartek rano Trump uda się do Francji, gdzie weźmie udział we francuskim wydarzeniu poświęconym rocznicy lądowania w Normandii, i spotka się z prezydentem Emmanuelem Macronem. Po południu wróci do Irlandii, gdzie spędzi czas do piątku.
Poprzednia wizyta Trumpa w Wielkiej Brytanii w lipcu 2018 roku miała charakter roboczy. Z obawy przed masowymi protestami rozmowy dwustronne z udziałem prezydenta USA i premier May odbyły się w podmiejskiej rządowej rezydencji w Chequers, a spotkanie z Elżbietą II miało jedynie nieformalny charakter.
W tym roku ponownie spodziewane są wielotysięczne protesty przeciwko polityce Trumpa, m.in. na Trafalgar Square i w pobliżu Pałacu Buckingham. Demonstrujący planują także ponownie wypuścić nad Londyn balon z satyrycznym wizerunkiem prezydenta.
PAP/mall
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/swiat/449343-donald-trump-rozpoczal-wizyte-panstwowa-w-wielkiej-brytanii