Internet żyje zdjęciem kostarykańskiego biskupa "o zapachu owiec". Polski franciszkanin: "Normalność staje się sensacją"

Internet od kilku dni żyje zdjęciem kostarykańskiego biskupa. Widać na niej, jak zmęczony kapłan Javier Román Arias zasnął przy błotnistej ścieżce. Polski franciszkanin, który udostępnił zdjęcie podkreśla: „Normalność staje się sensacją, czymś nadzwyczajnym”.

Zdjęcia biskupa diecezji Limón na Kostaryce zszokowały wiele osób. Widzimy na nim jak kapłan przemierza błotniste ścieżki i w końcu zmęczony zasypia przy jednej z nich. Ten kapłan to biskup Javier Román Arias. W pobliżu siedzą dwaj młodzi ludzie. Zdjęcie zrobiono podczas wyprawy z darami dla wiernych mieszkających w dżungli. To wierni z diecezji biskupa. Mieszkają na trudno dostępnym terenie. Widzimy, że duchowny ubrany jest w cywilne ubranie, a wyróżnia go tylko spory drewniany krzyż zawieszony na szyi. Zdjęcia te udostępnił na swoim koncie na Facebooku polski misjonarz - franciszkanin Kasper Mariusz Kaproń.

Na zdjęciu Javier Gerardo Román Arias, biskup diecezji Limón (Kostaryka). Prawie każdego tygodnia na niedzielę stara się dotrzeć do najbardziej oddalonych wiosek swojej diecezji. Wioski te w zdecydowanej większości są rdzenne, indiańskie, zagubione w dżungli. Dlatego też drogę musi przemierzać głównie pieszo, niosąc na plecach nie tylko żywność, ale także to wszystko co jest potrzebne do sprawowania liturgii, a czasami także jakiś element do wystroju kaplicy (jak na przykład krzyż). Wszystko po to, aby przynieść ulgę i przesłanie ewangelii swoim braciom

—czytamy na Facebooku zakonnika.

Po kilku dniach od udostępnienie zdjęć zakonnik zaskoczony ich popularnością napisał:

Popularność informacji, którą przed kilku dniami zamieściłem na Facebooku, a która obecnie jest rozpowszechniana przez wiele portali internetowych, mówi jedynie o tym, jak bardzo oddaliliśmy się od Ewangelii, skoro normalność staje się sensacją, newsem i czymś nadzwyczajnym.

ann