Zawodniczka Muay Thai, czyli boksu tajskiego, została zaatakowana na ulicy przez gang młodocianych imigrantów. Napad miał charakter rabunkowy. Włoszka miała już do czynienia z podobnym napadem pół roku temu. Wtedy młody Senegalczyk usiłował ją zgwałcić i okraść.
Jak informuje boloński dziennik “Il Resto del Carlino”, w niewielkim miasteczku Carpi w prowincji Modena doszło do groźnie wyglądającego napadu gangu złożonego z kilkunastu imigrantów z północnej Afryki. Ich celem stała się para narzeczonych, spacerująca po centrum miasta.
Napastnicy zażądali od Włochów pieniędzy i telefonów komórkowych. Ci odmówili i doszło do bijatyki. Włoska mistrzyni została bohaterką tego starcia. Rossella Setti – mistrzyni świata w Muay Thai czyli boksie tajskim, odpierała ataki do momentu, gdy świadek napaści wezwał karabinierów. Na ich widok napastnicy szybko uciekli. Bohaterska Rossella została zraniona w głowę butelką, ale i tak udało się jej zatrzymać jednego z napastników. Okazał się nim 20-letni Tunezyjczyk. Napadniętym udzielono pierwszej pomocy. Mężczyzna ma obrażenia kości twarzy. Sprawca trafił do aresztu domowego. Jak podał dziennik „Il Resto del Carlino”, bandyta był już notowany za podobne przestępstwa.
Co ciekawe, kobieta miała już do czynienia z podobnym napadem w sierpniu ub.r. Wtedy młody Senegalczyk usiłował ją zgwałcić i okraść.
ann/“Il Resto del Carlino”/gosc.pl
-
„Sieci” z prezentem na majówkę!
Reprodukcja arcydzieła Jana Matejki „Konstytucja 3 Maja 1791 roku” – to prezent, jaki Czytelnicy otrzymają wraz z najnowszym wydaniem tygodnika.
Kup nasze pismo w kiosku lub skorzystaj z bardzo wygodnej formy e - wydania dostępnej na: http://www.wsieci.pl/prenumerata.html.
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/swiat/443724-gang-imigrantow-napadl-na-mistrzynie-swiata-w-boksie-tajskim