Są pierwsze ustalenia policji i prokuratury ws. przyczyn pożaru katedry Notre Dame. Wstępne ustalenia nie potwierdzają doniesień, że powodem mogła być iskra ze spawarki lub spięcie instalacji elektrycznej. Śledczy skupiają się przede wszystkim na wątku przypadkowego zaprószenia ognia w trakcie remontu.
CZYTAJ RÓWNIEŻ: Czy Francja, która burzy kościoły i przerabia świątynie na knajpy, oprzytomnieje po pożarze katedry Notre Dame?
Katedra Notre-Dame nie była ubezpieczona. Dlaczego? Francja nie musi ubezpieczać swoich zabytków
Pierwszym działaniem śledczych było sprawdzenie stanu tymczasowej sieci zasilającej oświetlenie i windy na rozległych rusztowaniach, wzniesionych wokół historycznych murów kościoła.
Szef firmy odpowiedzialnej za infrastrukturę budowlaną, Julian Le Bros, stwierdził, że spięcie instalacji nie mogło wywołać pożaru.
Oczywiście mieliśmy w katedrze własną sieć elektryczną, ale nasze windy wraz z instalacją dzieliło od murów siedem, czasem nawet osiem metrów. Zresztą sama sieć była dokładnie sprawdzana. Wszystkie procedury bezpieczeństwa były skrupulatnie przestrzegane
— stwierdził.
Pracujący tego dnia w świątyni przekonują, że nie używali aparatów spawalniczych.
Według ustaleń policji, w poniedziałek po zakończeniu pracy wszyscy robotnicy opuścili teren katedry, dopływ prądu został odcięty, a klucze od centralnej szafki bezpieczników przekazane do depozytu.
W ocenie Thierry’ego Fisson’a, eksperta z Narodowego Centrum Bezpieczeństwa, ogień pojawił się najprawdopodobniej w części kościoła, nad którą wznosiła się iglica.
Pogorzelisko sprawia wrażenie chaosu i zniszczenia. Są jednak miejsca bardziej wypalone, gdzie znajdujemy znacznie mniej pozostałości po pierwotnym wyposażeniu. Tam pożar był najbardziej intensywny. Należy się spodziewać, że właśnie w tej części nawy pojawił się ogień
— powiedział ekspert.
Jedna z roboczych hipotez mówi, że przyczyną pożaru mogło być nowe ogrzewanie, które zostało zamontowane w Katedrze kilka miesięcy temu. Według relacji świadków było ono cały czas włączone, by ułatwić pracę robotnikom pracującym we wnętrzu świątyni.
Pożar, który wybuchł w poniedziałek ok. godz. 19:00 w paryskiej katedrze Notre Dame, został ugaszony we wtorek rano. Francuscy strażacy walczyli z ogniem ponad dziewięć godzin. Z informacji służb ratowniczych wynika, że podczas akcji gaszenia płomieni rannych zostało dwóch policjantów oraz jeden strażak.
Prezydent Francji Emmanuel Macron zapowiedział odbudowę Notre Dame.
wkt/TVP Info/PAP
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/swiat/443210-sa-pierwsze-ustalenia-ws-pozaru-notre-dame