„Polsko-niemieckie pojednanie to jest wielkie oszustwo”, a „dotychczasowa jednorazowa wypłata w kwocie 150 euro dla ofiar to szyderstwo z ofiar”, twierdzi poseł PiS i kandydat w wyborach do Parlamentu Europejskiego Arkadiusz Mularczyk, odnosząc się do kwestii odszkodowań i reparacji Niemiec za szkody i straty wyrządzone Polsce podczas II wojny światowej.
„Zbrodnie wojenne się nie przedawniają i to oczywiste, że Niemcy powinni Polsce i Polakom zapłacić”, uważa przewodniczący zespołu do spraw reparacji, który przygotowuje w Sejmie szczegółowy raport w tej sprawie. Poseł Mularczyk odniósł się też do głosów krytycznych w Polsce, jakoby działania te były awanturnictwem, narażającym jedynie na szwank stosunki polsko-niemieckie.
Druga strona zawsze znajdzie użytecznych, tu trzy kropki… Ktoś, kto twierdzi inaczej wyraża mentalność postkolonialną. Jeśli na to pozwolimy, to pokazujemy, że jesteśmy nadal narodem podbitym, który nie potrafi walczyć o swoje prawa i godność. Sprawa reparacji i odszkodowań jest otwarta i należy ją podnosić na forum krajowym i międzynarodowym
— mówił Arkadiusz Mularczyk.
Poseł Mularczyk obarczył też winą za zaniedbania sprawujących władzę już po upadku komunizmu:
Rządziły, niestety, postkomunistyczne elity, tacy panowie jak Belka, Cimoszewicz, Miller, przeciwnicy dochodzenia reparacji od Niemiec, i nie waham się użyć tego słowa, że Belka i Cimoszewicz zrobili tyle samo szkód dla reparacji, co Bolesław Bierut w 1953 roku.
Raport zespołu posła Mularczyka jest w końcowej fazie opracowania. Będzie przetłumaczony na kilka języków i opublikowany jeszcze w tej kadencji Sejmu.
Całość rozmowy do posłuchania:
https://radioszczecin.pl/29,9291,arkadiusz-mularczyk-rozmowy-pod-krawatem
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/swiat/442921-o-roszczeniach-wobec-niemiec-z-arkadiuszem-mularczykiem