Według opublikowanych przez MSW Francji najnowszych danych w protestach ruchu „żółtych kamizelek” wzięło udział w sobotę w całym kraju 33,7 tys. ludzi; w Paryżu demonstrowały 4 tys. osób. Z kolei zdaniem organizatorów protestowało 102,7 tys. osób.
CZYTAJ RÓWNIEŻ: „Żółte kamizelki” po raz dwudziesty protestują na francuskich ulicach! Policja wysłała przeciwko nim niesławne „plutony woltyżerów”
W ubiegłym tygodniu, zdaniem resortu spraw wewnętrznych, uczestników było 40,5 tys., a zdaniem organizatorów - ponad 127 tys.
To już 20. sobota z rzędu, gdy na ulice francuskich miast wychodzą protestujący przeciwko polityce gospodarczej i społecznej rządu prezydenta Emmanuela Macrona.
Podobnie jak tydzień temu w stolicy zakazano manifestacji w pobliżu Łuku Triumfalnego, słynnej alei Pola Elizejskie oraz budynku Zgromadzenia Narodowego.
W Awinionie, na południu kraju, władze z obawy przed „brutalnymi grupami aktywistów” zakazały wszelkich zgromadzeń i protestów w centrum miasta i na wielu drogach od godz. 9 rano do północy. W mieście tym zatrzymano 21 osób, z powodu dokonanych zniszczeń, przemocy czy ze względu na posiadanie broni.
Częściowe zakazy manifestacji nałożono także w wielu innych miastach m.in. Bordeaux, w Tuluzie, Rouen czy Lille.
Demonstracje „żółtych kamizelek” trwają od listopada 2018 roku; początkowo protestujący sprzeciwiali się głównie planowanej podwyżce akcyzy na paliwo, z której rząd pod naciskiem zrezygnował.
gah/PAP
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/swiat/440443-tlumy-zoltych-kamizelek-na-ulicach-francuskich-miast
Dziękujemy za przeczytanie artykułu!
Najważniejsze teksty publicystyczne i analityczne w jednym miejscu! Dołącz do Premium+. Pamiętaj, możesz oglądać naszą telewizję na wPolsce24. Buduj z nami niezależne media na wesprzyj.wpolsce24.