Ile to już razy oglądaliśmy krach kolejnych mutacji socjalizmu? Wynędzniała Kuba braci Castro, Chile prezydenta Allende, Etiopia płk. Mengistu, Zimbabwe tow. Mugabe, Jugosławia marszałka Tity, Albania gen. Enwera Hodży, Korea Północna w rękach dynastii Kimów ze skoszarowaną ludnością, jałtański dorobek Rosji sowieckiej, czyli KDL zwane realnym socjalizmem. Miliony ludzi umęczonych, poniżanych w imię szczęśliwej przyszłości proletariuszy wszystkich krajów. Należałoby do tego grona doliczyć Niemcy pod panowaniem narodowego socjalizmu, choć u nich czynnik rasowy odgrywał dużo większą rolę niż klasowy, ale zidiocenie było podobne, prowadzące do zguby.
Ostatnimi laty szczególnie spektakularny jest przypadek wenezuelski. Bo to obiektywnie bogaty kraj. Kiedy Hugo Chávez w 1999 r. obejmował władzę, ze względu na ogromne zasoby drogiej wówczas ropy naftowej mógł liczyć, że na tej ropie uda się utrzymać socjalizm. Początkowo szło nieźle. Dopóki działały mechanizmy gospodarcze, finansowe… Było co rozdawać. Ale socjalizm ma to do siebie, że racjonalne zasady anuluje. Dziura budżetowa szybko się powiększała. Inflacja sprawiła, że za bochenek chleba trzeba płacić workiem banknotów… i zaczęła się spirala upadku.
W niektórych krajach trwa to dłużej, w innych krócej, ale krach jest nieuchronny, ponieważ socjalizm deklarowany przez ideologów i wodzów jest niemożliwy do urzeczywistnienia. Socjalizm jest pomysłem ideowo utopijnym, w praktyce – oszustwem. Zdumiewające jest to, że co rusz jakiś naród daje się nabrać. Niestety wyrwanie się z kleszczy socjalizmu nie jest łatwe. Polska „Solidarność” pokazała światu, że to możliwe, ale powrót do normalnego świata wymaga wiele wysiłku, woli walki, ofiar… Przed napaścią niemieckiego socjalizmu narodowego i rosyjskiego internacjonalnego w 1939 r. było nas 36 mln. Po 1945 r. – 24 mln. Obecnie jest 38 mln. Istotne jest to, że nam socjalizm narzucono siłą. Nawet Stalin wiedział, że ten ustrój Polakom nie odpowiada. Powiedział, że komunizm pasuje Polsce jak siodło krowie…
Ciekawe, jak długo Wenezuela będzie odrabiać socjalistyczny eksperyment, podnosić zniszczoną gospodarkę oraz zapaść umysłową społeczeństwa, które raz ogłupione z trudem wraca do cywilizacji. Daj im, Boże, jak najlepiej.
Felieton opublikowany w tygodniku „Sieci” nr 5/2019
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/swiat/433237-krach-socjalizmu-a-la-maduro
Dziękujemy za przeczytanie artykułu!
Najważniejsze teksty publicystyczne i analityczne w jednym miejscu! Dołącz do Premium+. Pamiętaj, możesz oglądać naszą telewizję na wPolsce24. Buduj z nami niezależne media na wesprzyj.wpolsce24.