Dziennik „Frankfurter Allgemeine Zeitung” pisze w czwartek o zmowie milczenia dotyczącej potencjalnego ryzyka związanego z masowym napływem migrantów do RFN. Skutki tego są bardzo poważne - zauważa gazeta, komentując zatrzymanie trzech niedoszłych terrorystów.
CZYTAJ RÓWNIEŻ: Tak dbają o bezpieczeństwo swoich obywateli? Imigrant podejrzany o zabójstwo Niemca w Chemnitz miał być deportowany dwa lata temu!
Trzech Irakijczyków, którzy zostali zatrzymani pod zarzutem szykowania zamachu terrorystycznego, potwierdza wszystkie uprzedzenia: osoby, które trafiły do Niemiec i którym przyznano tu status uchodźcy, chciały pozabijać jak najwięcej „niewiernych”
— pisze publicysta konserwatywnego dziennika Jasper von Altenbockum.
Niemcy godzą się z tym, żeby pomóc tysiącom innych. Choć ze ściśle prawnego punktu widzenia nie są do tego zobowiązane i mogłyby odsyłać migrantów do bezpiecznych krajów trzecich
— dodaje.
Zdaniem dziennikarza RFN powinna mimo to przyjmować migrantów, ponieważ inne kraje, nie chcą tego robić bądź nie są w stanie im zapewnić godnych warunków egzystencji. Apeluje jednak o zadbanie przede wszystkim o bezpieczeństwo.
Są państwa, które sprawdzają, kogo do siebie wpuszczają. Nie gwarantuje to bezpieczeństwa. Ale jest konieczne w świecie, gdzie młodzi ludzie szukają schronienia u „niewiernych”, by potem życzyć im śmierci
— zauważa von Altenbockum.
Komentator przestrzega przed uleganiem iluzji, że problem można rozwiązać podsycaniem negatywnych uprzedzeń. Zwraca jednak też uwagę, że druga skrajność - przemilczanie niebezpieczeństw związanych z masową migracją - jest równie zgubna.
W latach 2015-16 niewielu odważyło się mówić o ryzyku ze strony osób z Bliskiego Wschodu. Jeśli szefowie służb specjalnych za bardzo się wychylali, byli karceni w Urzędzie Kanclerskim
— przypomina von Altenbockum.
W środę niemiecka policja zatrzymała w Szlezwiku-Holsztynie trzech Irakijczyków przygotowujących zamach terrorystyczny. Podejrzani próbowali skonstruować bombę przy użyciu czarnego prochu z fajerwerków. Według prokuratury planowany zamach miał podłoże islamistyczne. Zatrzymani przebywali na terytorium Niemiec od jesieni 2015 roku. Trafili do kraju jako uchodźcy.
wkt/PAP
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/swiat/431937-zmowa-milczenia-ws-imigrantow-faz-byl-to-temat-tabu