Mamy w ostatnich tygodniach dwa przypadki kolizji polskiej polityki zagranicznej z polityką europejską. (…) Władza, która cały czas mówiła o wstawaniu z kolan i niezależności, w istocie jest zależną od stanowiska jedynego poważnego sojusznika
— mówił w wywiadzie dla portalu wiadomo.co Aleksander Smolar, prezes Fundacji im. Stefana Batorego, dotowana przez George’a Sorosa.
CZYTAJ RÓWNIEŻ: Polska „koniem trojańskim USA”? Stanowcza odpowiedź szefa MSZ: Nie. Polska jest zwolennikiem polityki unijnej
Smolar powtórzył stare hasło opozycji, że „Polska jest osamotniona” na arenie międzynarodowej. Jako pretekst do ataku posłużyła wypowiedź szefa MSZ Jacka Czaputowicza o backstopie w Irlandii Północnej.
Znów, jak przy głosowaniu na kandydaturę Donalda Tuska, Warszawa jest przeciwko całej Unii, nikt tej koncepcji nie popiera. Na dodatek to jest czysta gestykulacja i godzi w interesy Irlandii, dla której to bardzo ważna sprawa
— stwierdził prezes Fundacji Batorego. W swoich wybujałych analizach próbował też dowodzić, że zachowanie ministra Czaputowicza to wyraz woli przypodobania się Stanom Zjednoczonym, a prezydent USA zdecydowanie popiera brexit.
CZYTAJ TAKŻE: Co z Polakami po brexicie? Szymański dla wPolsce.pl: Cokolwiek się stanie, prawa na Wyspach są zabezpieczone. WIDEO
CZYTAJ WIĘCEJ: Znamienne! Tak Sikorski myśli o interesach państwa: „Nie rozumiem, dlaczego Polska wtrąca się w tej sprawie między wódkę i zakąskę”
Kolejnym motywem ataków stała się sprawa konferencji bliskowschodniej. Smolar próbował przekonywać, że to wyraz kolizji polskiej polityki zagranicznej z polityką europejską.
Podobnie jak sprawa granicy między Irlandiami jest w całkowitej sprzeczności z polityką Brukseli, to jest obraza dla władz UE. (…) Ta konferencja to znów jest występowanie przeciwko UE, która była przeciwna zerwaniu przez USA umowy z Iranem i radykalnej polityce konfrontacji z tym krajem, którą Stany Zjednoczone prowadzą. Tak więc mamy w ostatnich tygodniach dwa przypadki kolizji polskiej polityki zagranicznej z polityką europejską
— mówił.
Obie te inicjatywy można traktować jako objaw dostosowania się do linii amerykańskiej. Władza, która cały czas mówiła o wstawaniu z kolan i niezależności, w istocie jest zależną od stanowiska jedynego poważnego sojusznika
— dodał.
Doskonale wiedzą, że Trump jest wrogiem UE i chciałby rozsadzić ją od wewnątrz, dlatego popiera brexit i różne ruchy odśrodkowe w Europie. To jest podstawowe źródło jego sympatii dla władz Polski
— powiedział Smolar, przedstawiając Polskę niemal jako wasala Stanów Zjednoczonych, który w sytuacji izolacji oraz konfliktów z Brukselą, gotowy jest nawet na upokorzenia ze strony USA.
Smolar starał się również zakwestionować potrzebę budowy stałej bazy wojsk amerykańskich w Polsce i wzmocnienia militarnego bezpieczeństwa naszego kraju. Co jego zdaniem jest ważniejsze? Solidarność unijna.
Polityka zagraniczna, którą prowadzi PiS, w istocie jest prowadzona na potrzeby polityki wewnętrznej i polskiej opinii publicznej. Chodzi o pokazanie, jacy jesteśmy niezależni, silni i jak potężnego mamy sojusznika
— mówił szef Fundacji Batorego.
CZYTAJ WIĘCEJ: Minister Czaputowicz odpiera zarzuty Iranu: Konferencja bliskowschodnia nie jest skierowana przeciwko żadnym krajom
POLECAMY TEŻ ROZMOWĘ Z WICEMINISTREM KONRADEM SZYMAŃSKIM W TELEWIZJI WPOLSCE.PL:
kpc/wiadomo.co
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/swiat/431320-szef-fundacji-batorego-straszy-kolizja-z-bruksela