Polska nie jest, w przeciwieństwie do Hiszpanii i innych unijnych państw z południa Europy, krajem eurosceptycznym - pisze w sobotę madrycki dziennik „El Pais” w artykule pt. „Dlaczego północ Europy bardziej ufa UE niż południe?”.

Liberalna hiszpańska gazeta wskazuje, że zgodnie z najnowszymi badaniami Eurobarometru Polacy są w czołówce narodów wierzących w siłę swojego głosu w Unii.

Na pytanie zadane obywatelom o to, czy ich głos liczy się w UE, pozytywnie odpowiada ponad 70 proc. mieszkańców Szwecji, Danii i Niemiec. Ponad 60 proc. przyznaje to w Holandii, Belgii oraz w Polsce. Kiedy spojrzeć na kraje śródziemnomorskie, wskaźnik ten jest o kilkanaście punktów procentowych niższy

— zaznacza „El Pais”.

Madrycka gazeta odnotowuje szybko rosnący eurosceptycyzm wśród południowych członków UE, wskazując na konieczność zahamowania tego zjawiska „dla dobra wszystkich”.

Twierdzi, że w sytuacji niekorzystnych zjawisk osłabiających UE, takich jak brexit oraz niemiecko-francuskie porozumienie o współpracy, w Europie uwidacznia się podział na trzy bloki.

Prowadzi on również do osłabienia zdolności członków UE w wypracowywaniu odpowiedzi na wspólnotowe wyzwania

— uważa stołeczny dziennik.

Wskazuje, że u członków UE z basenu Morza Śródziemnego, takich jak Hiszpania, Francja, Słowenia, Włochy i Grecja, występuje niski odsetek obywateli wyrażających poparcie dla UE: od 26 do 38 proc.

Analizując badanie Eurobarometru, „El Pais” zwraca uwagę, że najwyższe poparcie dla Unii deklarują dziś mieszkańcy państw skandynawskich, republik bałtyckich, a także Irlandii, Holandii oraz Niemiec: między 50 a 65 proc. Grupę tę, którą łączy m.in. przynależność do strefy euro i zgodność z działaniami Berlina, nazywa Nową Ligą Hanzeatycką.

„El Pais” odnotowuje stosunkowo wysokie poparcie dla UE w krajach Grupy Wyszehradzkiej, z wyjątkiem Czech, gdzie sięga zaledwie 32 proc. Z kolei w Polsce, na Węgrzech i na Słowacji wynosi ono odpowiednio 47, 48 i 43 proc.

Grupa Wyszehradzka charakteryzuje się niesamowitą jednością wewnętrzną w realizacji swoich celów i umiejętnością w zewnętrznym powiększaniu swojej siły politycznej

— ocenia hiszpańska gazeta.

Podkreśla, że Polska i pozostałe kraje Grupy Wyszehradzkiej skutecznie zacieśniły w ostatnim czasie współpracę z rządami innych państw, takich jak Austria, a także ważnymi siłami politycznymi z Włoch oraz Niemiec, takimi jak Liga Północna i bawarska CSU.

mly/PAP