Kevin Spacey, aktor, który w serialu „House of Cards” wcielił się w rolę Franka Underwooda, opublikował na platformie YouTube trzyminutowy film zatytułowany „Let Me Be Frank”. Spaceyowi zostały przedstawione zarzuty kryminalne po przesłuchaniach, jakie miały miejsce podczas posiedzenia sądu w dniu 20 grudnia.

CZYTAJ WIĘCEJ: Kevin Spacey stanie przed sądem. Znany aktor oskarżony jest o napastowanie seksualne nastolatka

Z pewnością nie zapłacę za to, czego nie zrobiłem

— zapowiedział w nagraniu aktor.

Wyznałem wam moje najgłębsze, najciemniejsze sekrety. Pokazałem wam, do czego zdolni są ludzie, szokowałem swoją szczerością, ale przede wszystkim zmusiłem do myślenia. A wy mi zaufaliście, pomimo tego, że wiedzieliście, że nie powinniście. Więc to nie koniec - bez względu na to, co inni mówią. Poza tym wiem, czego chcecie. Chcecie, bym wrócił

— stwierdził Spacey.

Już blisko 30 mężczyzn oskarżyło Kevina Spacey o niestosowne zaloty, propozycje seksualne czy wręcz napaść. W październiku 2017 r. aktor Anthony Rapp publicznie oskarżył aktora o to, że próbował przemocą skłonić go do czynności seksualnych w 1986 r., gdy miał zaledwie 14 lat.

Po oskarżeniach o molestowanie seksualne Netflix ogłosił, że kończy współpracę z Kevinem Spacey na planie serialu „House of Cards”.

wkt/YT/PAP