Szef Kancelarii Prezesa Rady Ministrów RP Michał Dworczyk wziął we wtorek w Moskwie udział w uroczystości pożegnania legendarnej obrończyni praw człowieka Ludmiły Aleksiejewej. Minister w imieniu polskiego rządu przekazał kondolencje bliskim Aleksiejewej.
CZYTAJ TAKŻE:
W imieniu rządu Rzeczypospolitej Polskiej oddałem hołd w czasie tego ostatniego pożegnania i złożyłem kondolencje na ręce najbliższych
— powiedział szef KPRM polskim dziennikarzom. Określił Aleksiejewą jako historyczną postać, szczególnie ważną dla Polaków.
Dla nas, dla Polaków, szczególnie ważne było to, że Ludmiła Aleksiejewa wspominała o winie rosyjskiej – rosyjskiego totalitaryzmu - za Katyń, że zawsze krytycznie podchodziła do agresji sowieckiej w 1939 roku na Polskę, że zawsze pamiętała o ofiarach
— wskazał.
Dworczyk przypomniał, że zmarła w sobotę szefowa Moskiewskiej Grupy Helsińskiej była „symbolem walki o prawa człowieka w Związku Sowieckim”. Działała na rzecz demokratyzacji Rosji, rozliczenia się Rosji z totalitaryzmem i stała się „inspiracją dla wielu młodych ludzi, którzy do dzisiaj walczą o prawa człowieka w Federacji Rosyjskiej” – mówił szef KPRM.
Na ręce rodziny Aleksiejewej minister przekazał decyzję prezydenta RP Andrzeja Dudy o przyznaniu Aleksiejewej Krzyża Kawalerskiego Orderu Zasługi RP.
Przekazał także rodzinie list kondolencyjny premiera Mateusza Morawieckiego, w którym premier wskazał, że Ludmiła Aleksiejewa zawsze będzie pamiętana „jako symbol uczciwej, bezkompromisowej walki o sprawiedliwość i godność ludzką”.
Dla mojego kraju szczególne znaczenie ma także to, że Ludmiła Aleksiejewa była również człowiekiem nieprzejednanym w walce o prawdę historyczną; szefowa Moskiewskej Grupy Helsińskiej przywróciła honor ofiarom represji reżimów totalitarnych
— podkreślił w liście szef polskiego rządu.
Jesteśmy szczególnie wdzięczni Ludmile Aleksiejewej za odważne upominanie się o prawdę o Zbrodni Katyńskiej . (…) Nigdy nie zapomnimy jej wystąpienia w 2015 roku w Moskwie, gdzie tę bolesną kartę historii przypomniała, gdzie domagała się jej uznania, gdzie wołała o sprawiedliwość dla ofiar i nieustającą pamięć o nich
— dodał w liście. Premier wyraził również wdzięczność za to, że Aleksiejewa mówiła też „o innych równie trudnych kartach historii, jak II wojna światowa”.
Wraz z odejściem Aleksiejewej „odchodzi pewna epoka – epoka ludzi wielkich i dzielnych, którzy do głębi zrozumieli, czym jest system komunistyczny i nie wahali się wystąpić w obronie jego ofiar” – podkreślił szef rządu w liście kondolencyjnym.
W Domu Dziennikarza w centrum Moskwy wciąż trwa uroczystość pożegnania Aleksiejewej. Po niej odbędzie się pogrzeb, w którym uczestniczyć będą najbliżsi. Szefowa Moskiewskiej Grupy Helsińskiej, uczestniczka ruchu dysydenckiego w ZSRR i współtwórczyni ruchu obrony praw człowieka w Rosji, zostanie pochowana na Cmentarzu Trojekurowskim w stolicy Rosji.
Ludmiła Aleksiejewa zmarła w Moskwie w sobotę w wieku 91 lat.
as/PAP
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/swiat/425082-szef-kprm-pozegnal-ludmile-ludmile-aleksiejewa