Rządzącym w obu krajach takie napięcie, drobne starcie, konflikt się opłaca
– powiedział Piotr Skwieciński w programie „Debata” na antenie telewizji wPolsce.pl.
Goście Michała Karnowskiego dyskutowali nt. sytuacji na linii Rosja-Ukraina po agresji Kremla na ukraińskie okręty i internowaniu marynarzy.
Zdaniem Piotr Barełkowskiego nie należy wyolbrzymiać zagrożenia.
Moim zdaniem nie ma powodu do tego, by rozpościerać apokaliptyczną wizję przyszłej wojny. Widzę po prostu grę polityczne, a nawet polityczno-medialną gierkę, która ma swoje cele. Swoje cele mają Ukraińcy i swoje cele mają Rosjanie
– powiedział dziennikarz wPolsce.pl.
Piotr Skwieciński z tygodnika „Sieci” zwrócił uwagę na rolę Morza Azowskiego.
Rosjanie od dłuższego czasu tworzą sytuacje, w której przejście okrętów ukraińskich ma Morze Azowskie było we wzrastający sposób trudne
– stwierdził.
Jego zdaniem rządzący tak Ukrainą jak i Rosją mogą odnieść korzyść z tego starcia.
Moim zdaniem, obie strony wiedziały co się stanie. (…) Rządzącym w obu krajach takie napięcie, drobne starcie, konflikt się opłaca
– powiedział.
Interes Kremla jest prosty – tam się zaczęły procesy społeczne niebezpieczne dla rządzących. Popularność obozu rządzącego spadła
– dodał.
Grzegorz Górny mówił o tym jak Rosjanie kontroluję wszystkie statki, które próbują dotrzeć do Mariupola.
Jest to jaki plan odcięcia Mariupola od morza
– stwierdził.
Mówił też o grach wojennych przeprowadzonych przez zagraniczne organizacje, które pokazują, że Rosja może mieć w planach zajęcie Mariupola.
Kolejnym krokiem po Krymie i Donbasie powinien być dla Rosjan Mariupol
– powiedział.
Skwieciński mówił o zbliżających się wyborach prezydenckich na Ukrainie.
Rosja została uznana za agresora. I słusznie, bo jest agresorem. Ukraina lepiej wygląda niż do tej pory. Wybory się zbliżają. Prezydent Poroszenko nie jest w nich faworytem. Reanimacja konfliktu z Rosją, fala patriotyzmu z Poroszenką głównodowodzącym, stawiającym opór Rosji, to bez wątpienia Poroszence może się opłacić
– mówił.
Górny zaznaczył, że świat zachodni powoli zaczął zapominać, że na Ukrainie wciąż trwa wojna.
Ukraina wykorzystała, że pojawił się nowy front na tej wojnie, by dać światu znać, że jest ofiarą rosyjskiej agresji
– powiedział dziennikarz tygodnika „Sieci”.
mly/wPolsce.pl
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/swiat/422937-wazna-dyskusja-na-antenie-telewizji-wpolscepl