Przez Francję przetoczyła się fala protestów. Demonstranci ubrani w żółte kamizelki protestowali przeciwko podwyżce podatków od paliwa. W sieci pojawiło się szokujące nagranie, które przedstawia, jak francuska policja strzela w twarz jednemu z demonstrantów. To nagranie zapewne nie zostanie pokazane ani w TVN, ani w „Gazecie Wyborczej”, ale co innego to race z Marszu Niepodległości.
CZYTAJ RÓWNIEŻ: Setki podpalonych samochodów? Nic się nie stało. Race na Marszu? FASZYŚCI! Internauta słusznie pyta o standardy mediów w Polsce
Na nagraniu zamieszczonym w sieci widać, że mężczyzna nie stanowił dla policjantów żadnego zagrożenia. Po strzale, jego twarz zalała się krwią.
Francuski rząd z miejsca skrytykował protestujących, twierdząc, że manifestanci są gwałtowni i radykalni.
Na nagraniu zamieszczonym w internecie widzimy, jak jeden z manifestantów zbliża się na odległość ok. 10 metrów do służb porządkowych i podnosi coś z ziemi. Kiedy chciał się wycofać, w jego stronę padł strzał. Gumowy pocisk o kilka centymetrów minął jego oko i - można powiedzieć, że jedynie - uszkodził policzek.
Czy takie zachowanie ma być unijnym standardem? Media na świecie jeszcze niedawno grzmiały, że przez Warszawę w Święto Niepodległości przerzedł marsz faszystów. Dlaczego milczą o tak skandalicznych zachowaniach?
wkt/Twitter
-
Kup nasze pismo w kiosku lub skorzystaj z bardzo wygodnej formy e - wydania dostępnej na: http://www.wsieci.pl/prenumerata.html.
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/swiat/422082-unijne-standardyfrancuska-policja-strzela-do-protestujacych