Około 2 tys. osób wzięło w piątek w Budapeszcie udział w demonstracji poparcia dla założonego przez amerykańskiego finansistę George’a Sorosa Uniwersytetu Środkowoeuropejskiego (CEU), który zapowiedział, że może być zmuszony przenieść część zajęć do Wiednia.
Demonstracja została zorganizowana przez opozycyjną partię Momentum, która nie ma posłów w parlamencie. Przywódca Momentum, Andras Fekete-Gyoer powiedział zgromadzonym, że rząd „chce wyrzucić CEU z Węgier”, bo premier Viktor Orban boi się „wszystkich, którzy potrafią myśleć”. Zaapelował też do Węgrów, by „bronili tego, co do nich należy”.
Rządzący konserwatywny Fidesz napisał w piątek w komunikacie, że Momentum broni interesów biznesowych Sorosa, a opozycyjni politycy startują w wyborach „przy wsparciu i pomocy Sorosa”. Partia oznajmiła, że „uniwersytet Sorosa bez przeszkód działa w Budapeszcie, a wywołana wokół niego histeria jest politycznym blefem”.
Rektor uczelni Michael Ignatieff oświadczył w czwartek, że od roku akademickiego 2019/2020 nowi studenci CEU na studiach magisterskich i doktoranckich będą się uczyć w Wiedniu, jeśli do 1 grudnia nie zostanie rozwiązana sytuacja prawna uczelni. Wyraził jednak nadzieję, że nie zaistnieje taka konieczność.
Ignatieff powiedział też, że studenci, którzy już rozpoczęli naukę na CEU, będą ją kontynuować w Budapeszcie.
W kwietniu ub.r. węgierski parlament przyjął nową ustawę o szkolnictwie wyższym. Zgodnie z nią na Węgrzech mogą działać tylko te wydające dyplomy zagraniczne szkoły wyższe spoza UE, które dysponują międzypaństwową umową popierającą ich działalność i które mają placówkę edukacyjną w kraju pochodzenia. Zdaniem krytyków ustawa była skierowana głównie przeciwko CEU, który prowadził wówczas nauczanie wyłącznie na Węgrzech.
W październiku Ignatieff powiedział, że CEU podpisał porozumienie z Bard College, mającym siedzibę w Hudson Valley w stanie Nowy Jork, dzięki czemu ma już placówkę za granicą i prowadzi tam nauczanie.
W czwartkowym oświadczeniu uniwersytet oznajmił, że rząd Orbana od ponad roku utrzymuje placówkę w stanie zawieszenia prawnego, nie zawierając formalnego porozumienia w sprawie jej statusu. „Nie możemy działać legalnie na Węgrzech jako wolna, akredytowana w USA instytucja. Zmusza się nas do opuszczenia kraju, który jest naszym domem od 26 lat” - oznajmił Ignatieff.
Ambasada USA na Węgrzech zapewniła w czwartek, że ambasador David B. Cornstein będzie nadal podejmować wysiłki, by sprawa CEU została rozwiązana. Jak podkreśliła ta placówka dyplomatyczna, CEU „pozostaje dla amerykańskiego rządu priorytetem i cieszy się ogromnym poparciem obu partii w Stanach Zjednoczonych”.
mly/PAP
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/swiat/418519-zwolennicy-polityka-sorosa-wyszli-na-ulice-budapesztu