Środowisko homoseksualistów w Polsce narzeka, że osoby LGBT rzekomo są w naszym kraju dyskryminowane i domagają się przywilejów. Tymczasem w Niemczech ich życie prawdopodobnie byłoby znacznie trudniejsze. W Berlinie ma miejsce coraz więcej ataków na homoseksualistów, a za prawie wszystkie z nich odpowiadają imigranci! Całą sprawę przedstawia portal breitbart.com.

Tylko w 2017 roku berlińskiej grupie antyhomofobicznej Project Maneo zgłoszono aż 324 brutalne zdarzenia wymierzone w homoseksualistów i transseksualistów. Około jedna trzecia z nich miała dotyczyć obrażeń ciała.

Zgodnie ze słowami szefa Project Maneo Bastian Finke, prawie wszyscy sprawcy tych zdarzeń to mężczyźni pochodzący ze środowisk migracyjnych.

Widać, że masowe przyjmowanie imigrantów z Bliskiego Wschodu to także wielkie zagrożenie dla społeczności LGBT, która podobno jest tak ważna dla środowisk lewicowo-liberalnych.

tkwl/breitbart.com/Twitter