Wygląda na to, że nad głową Angeli Merkel zbiera się coraz więcej czarnych chmur. Kilka dni temu jej kandydat przegrał głosowanie na szefa klubu parlamentarnego CDU/CSU. Sprawy nie ułatwia też niemiecka prasa, która pisze wprost – obserwujemy koniec kanclerz Merkel, która przez 13 lat rządziła Niemcami.
Ines Pohl w Deutsche Welle zauważa, że ledwie rok po wyborach losy koalicji są przesądzone. Sojusz zostanie zerwany i Niemcy będą musieli wybrać nowy rząd. Publicysta zwraca uwagę na chwiejność koalicji i fakt, że rząd był pozbawiony wybitnych postaci, które mogłyby poprowadzić Niemcy przez trudny okres.
Ale teraz nadszedł koniec. Posłowie CDU i CSU pozwolili nie tylko przegrać Kauderowi [kandydat Merkel na przewodniczącego klubu parlamentarnego], ale publicznie doprowadzili do demontażu kanclerz. Pytanie nie brzmi zatem, czy koniec Angeli Merkel jest bliski, tylko jak szybko nastąpi
— pisze Pohl.
Z kolei dziennik „Rheinpfalz” zwraca uwagę, że Merkel powinna przygotować swoją partię na własne odejście.
Czas pani kanclerz jest już policzony i to od Merkel zależy, czy zakończy swoją epokę z podniesioną głową.
Z kolei tygodnik „Die Zeit” powątpiewa, czy Merkel faktycznie byłaby zdolna zrezygnować z polityki, dodając jednak, że niemiecka polityk już nie może być pewna swojej pozycji w partii. „General-Anzeiger” zaś wskazuje, że kanclerz powinna zacząć przygotowywać się do przekazania władzy w swojej partii.
„Berliner Zeitung” natomiast przyznaje, że Niemcy potrzebują nowej władzy, przestrzegając jednocześnie przed politykami AfD, którzy mają ponoć stosować uproszczenia i nie stanowią żadnej realnej alternatywy dla państwa.
wkt/dw.com
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/swiat/414332-czarne-chmury-nad-merkel-niemiecka-prasa-komentuje