Premier Saksonii Michael Kretschmer (CDU) wydał oficjalną deklarację w której ostro skrytykował sposób w jaki niemieckie media informowały o manifestacjach, które miały miejsce w Chemnitz po śmierci 35-letniego Daniela H. z rąk grupy imigrantów z Iraku oraz Syrii. Donosiły one m.in. o pogoni za ciemnoskórymi mieszkańcami miasta.
Nie było wściekłego tłumu, polowania na obcych ani pogromów w tym mieście
—wyjaśnił Kretschmer i dodał, że „nie jesty w porządku gdy „ci, którzy są daleko wydają tak jednoznaczne osądy na temat Chemnitz”. Jego zdaniem nie należy stawiać pod pręgierzem tych, którzy ze złości z powodu zabójstwa Daniela H. wyszli na ulice”.
To nie są prawicowi ekstremiści. A spór powinien toczyć się w Bundestagu. Jeśli ustawy zaczną reflektować wolę ludu, nie tylko w teorii ale także w praktyce, demokracja będzie wzmocniona
—zaznaczył polityk CDU.Kretschmer podkreślił jednocześnie, że jego zdaniem „prawicowy ekstremizm” stanowi obecnie „największe zagrożenie dla demokracji”. W całych Niemczech, a nie tylko w Saksonii.
Ostrzegam na tle medialnych doniesień ostatnich 14 dni przed arogancją wobec mieszkańców wschodnich Niemiec
—dodał.
Wspólodpowiedzialność za podział społeczeństwa ponosi według niego Alternatywa dla Niemiec (AfD).
To nie jest alternatywa dla Niemiec. Oni chcą alternatywy dla Niemiec
—mówił. Temu – jak przekonywał - „zamierza się z całych sił przeciwstawić”. Deklaracja Kretschmera – jak przypomina dziennik „Die Welt” nosiła wieloznaczny tytuł: „Dla społeczeństwa demokratycznego i silnego państwa”.
Premier Saksonii wygłosił ją podczas posiedzenia landtagu w Dreźnie, które rozpoczęło się minutą ciszy dla Daniela H.
Niemieckie media donoszą tymczasem, że prokurator generalny Saksonii Wolfgang Klein również zaprzeczył jakoby w Chemnitz doszło w ubiegłym tygodniu do „polowań na obcych”. Prokurator odpowiedział w ten sposób na oficjalne zapytanie pisma „Publico”.
Angela Merkel i jej rzecznik Steffen Seibert – według Kleina – zwyczajnie powtórzyli plotki krążące po sieci oraz bezkrytycznie uwierzyli w nagrania wstawione do internetu przez skrajnie lewicową Antifę. Ani Merkel ani Seibert nie przeprosili jak dotąd za swoje słowa.
JJW, welt.de, tagessspiegel.de
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/swiat/410880-premier-saksonii-gani-niemieckie-media-za-chemnitz
Dziękujemy za przeczytanie artykułu!
Najważniejsze teksty publicystyczne i analityczne w jednym miejscu! Dołącz do Premium+. Pamiętaj, możesz oglądać naszą telewizję na wPolsce24. Buduj z nami niezależne media na wesprzyj.wpolsce24.