Ważą się losy porozumienia z KE. Nieoficjalnie: Doszło do starcia gabinetów Timmermansa i Junckera ws. kompromisu z Polską

Wczoraj doszło do poważnego sporu gabinetów Timmermansa i Junckera odnośnie kwestii sporu Komisji Europejskiej z Polską

— donosi RMF FM. Szef KE Jean Claude-Juncker ma chcieć zażegnania sporu z naszym krajem, podczas gdy Timmermans uważa, że ustępstwa Polski wobec KE są niewystarczające i w związku z tym KE nie może dojść do porozumienia z Polską.

CZYTAJ TAKŻE: Działania polskiego rządu to za mało? Szef EPL: Bez zakończenia sprawy praworządności Polska nie odzyska swoich wpływów w Brukseli

CZYTAJ TAKŻE: Istna histeria! „Wyborcza” naciska na polityków PO i Nowoczesnej, żeby donosili do KE w obronie sądów. Kurski: „Opozycjo, nie bój się szantażu”

CZYTAJ TAKŻE: Kasta powołuje Komitet Obrony Sprawiedliwości! KOS ma bronić „niezawisłości sędziowskiej”,czy walczyć z rządem?

Jutro ma się odbyć oficjalna dyskusja w KE, dotycząca tego, czy zmiany w polskim wymiarze sprawiedliwości są wystarczające aby wycofać się z procedury art. 7, czy też nie.

Timmermans obstaje przy swoim. Daleki jest od zgody na ustępstwa wobec Polski

— miał powiedzieć RMF jeden z urzędników KE. W swoim tekście RMF FM przypomina, że Timmermans usztywnił ostatnio swoje stanowisko wobec Polski, ponieważ stara się o to, aby piastować stanowisko komisarza również w przyszłości. Chciałby zatem, aby holenderski premier zgłosił go na ten urząd.

Z kolei najbardziej nastawiony na kompromis z Polską ma być sekretarz generalny KE Martin Selmayer, były szef gabinetu Jean-Claude’a Junckera, u którego dalej ma mieć posłuch. Jego zdaniem po prostu nie ma sensu dalej kontynuować walki z Polską i warto wycofać się z tego frontu.

Według informacji dziennikarki RMF FM Katarzyny Szymańskiej-Borginon, Selmayer miał ostatnio rozmawiać z jednym z najbardziej wpływowych polskich polityków i otrzymać w niej zapewnienie dotyczące bardziej proeuropejskiego kursu Polski. Pytanie tylko, czy KE jednak będzie chciała się porozumieć z Polską.

Spotkanie unijnych komisarzy zapowiada się więc na bardzo burzliwe i gorące

— twierdzi jeden z rozmówców dziennikarki RMF FM w KE.

as/RMF FM