Niemiecki tabloid B.Z. Berlin postanowił sprawdzić, jaka jest skala antysemityzmu w Niemczech. W tym celu postanowił powiesić flagi Izraela w kilku miejscach i zobaczyć, czy zostaną one zdjęte przez przechodniów. Wyniki testu okazały się szokujące.
W berlińskiej dzielnicy Neukölln flaga zawieszona w niedzielę o godz. 7:38 przy stacji metra została zerwana przez dwóch młodych mężczyzn po zaledwie 42 minutach. Mężczyźni rzucili ją na ziemię i podeptali, następnie próbowali podpalić. Gdy to się nie udało, zostawili ją jakby nigdy nic.
Trochę dłużej powisiała flaga zawieszona o godz. 7:15 w Monachium. Po 61 minutach dwóch mężczyzn zerwało ją i wrzuciło do kosza na śmieci.
Charlotte Knobloch, prezes izraelskiej gminy żydowskiej w Monachium i Górnej Bawarii, tłumaczył w rozmowie z niemieckim tabloidem dlaczego w Niemczech występuje taki antysemityzm.
Niestety, w niektórych arabskich i muzułmańskich środowiskach istnieje głęboko zakorzeniona nienawiść do Żydów. Antysemityzm istnieje również w innych klasach społecznych
— powiedział.
To ciekawe, że ostatnio coraz częściej wspomina się za granicą o rzekomej fali antysemityzmu w Polsce, gdy jak ten problem wydaje się być o wiele poważniejszy w Niemczech.
as/bz-berlin.de
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/swiat/392464-wyjatkowy-test-tabloidu-na-antysemityzm-w-niemczech-po-kilkudziesieciu-minutach-flagi-izraela-zostaly-zerwane-i-sprofanowane