Znany niemiecki dom aukcyjny po interwencji wycofuje sfałszowany mundur rzekomo należący do polskiego kosmonauty generała Hermaszewskiego. Jak wyjaśnia, mundur zaoferował międzynarodowy kolekcjoner. Mundur był sfałszowany nieudolnie, a pomyłka podważa reputację domu aukcyjnego.
Tę sprawę ujawnił portal wPolityce.pl. Najpoważniejszy europejski dom aukcyjny zajmujący się militariami, Herman Historica München, wystawił na aukcję mundur z odznaczeniami, którzy miał należeć do generała Hermaszewskiego.
Rzekomy właściciel munduru, z którym się skontaktowaliśmy, nie krył zaskoczenia.
Takich rzeczy się nie robi. Żadnego ze swoich mundurów nigdy bym nie sprzedał i żadnego z pewnością nie wyrzuciłem. Jeden z mundurów znajduje się w Muzeum Lotnictwa Polskiego w Krakowie, pozostałe trzymam w domu
— mówił Hermaszewski.
Po zapoznaniu się z przesłanymi mu przez nas zdjęciami z aukcyjnego katalogu stwierdził też, że mundur został sfałszowany nieudolnie — ktoś usiłował odtworzyć jego odznaczenia, ale są niekompletne, przypięte w złym porządku i „niechlujnie jakby zrobi to cywil”. W sumie generał Hermaszewski wyliczył kilkanaście różnic z oryginałem.
Wysłał też list do Herman Historica München, protestując przeciwko oferowaniu przez dom aukcyjny rzekomo należącego do niego munduru. Odpowiedż była błyskawiczna, ale zaskakująca i arogancka — list z domu aukcyjnego zawierał „podziękowanie za zainteresowanie się katalogiem ” i poświęcony był głównie wspaniałej historii i międzynarodowej renomie Herman Historica München.
Bardziej konkretną odpowiedź uzyskał jednak portal wPolityce.pl w rozmowie telefonicznej z ekspertem domu aukcyjnego.
Rzekomy mundur Hermaszewskiego został wycofany z aukcji, która odbędzie się 8 maja, specjalna informacja o wycofaniu munduru zostanie też rozesłana do kolekcjonerów tuż przed aukcją.
Jedyny argument, który działał na Herman Historica München, to fakt, ze popełniono dość kompromitującą pomyłkę i nie dołożono staranności w weryfikacji eksponatu. Jak stwierdził niemiecki ekspert „pomyłki się zdarzają ”, a wiedza na temat mundurów armii państw Układu Warszawskiego, które od niedawna interesują kolekcjonerów, jest dość niekompletna.
Ujawnił też, że mundur pochodzi ze znanej międzynarodowej kolekcji obejmującej mundury z całego świata.
Tak zwana „niemiecka solidność” jest mocno przereklamowana. Notorycznie spotykamy się z sytuacją, w której niemeickie domy aukcyjne oferują sfałszowane polskie obrazy i uważają, że nie ma problemu , bo ceny wywoławcze nie są przecież wysokie. Zastanawiamy się nawet, czy to lekceważenie dotyczy tylko Polaków czy jest zjawiskiem szerszym
— mówi jeden z członków Stowarzyszenia Antykwariuszy i Marszandów Polskich.
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/swiat/391325-po-interwencji-wpolitycepl-znany-niemiecki-dom-aukcyjny-wycofuje-sfalszowany-mundur-rzekomo-nalezacy-do-hermaszewskiego