Skripal prosił Putina o ułaskawienie? Tak twierdzi jego szkolny przyjaciel, Kreml zaprzecza

Były oficer rosyjskiego wywiadu Siergiej Skripal, którego próbowano otruć w Salisbury, pisał do prezydenta Rosji Władimira Putina i prosił o ułaskawienie - poinformował BBC przyjaciel Skripala z lat szkolnych Władimir Timoszkow.

Żadnego listu Skripala nie było – tak Moskwa skomentowała doniesienia BBC w rozmowie z rosyjską agencją RIA-Nowosti.

Timoszkow twierdzi, że Skripal prosił w liście Putina o ułaskawienie i pozwolenie na odwiedzenie Rosji. Skripal chciał w Rosji odwiedzić matkę i  krewnych. Timoszkow powiedział, że miał kontakt ze swoim przyjacielem w 2012 r. Skripal miał mu powiedzieć, że nie uważa się za zdrajcę i żałował, że został podwójnym agentem, ponieważ bardzo skomplikowało mu to życie.

W piątek przedstawiciel rosyjskiego MSZ poinformował, że Moskwa nie otrzymała od strony brytyjskiej żadnych dowodów, które zmuszałoby Rosję do przedstawienia odpowiedzi w kwestii otrucia Skripala. Dodał, że w wersji wydarzeń przedstawionej przez Londyn jest „coraz więcej nieścisłości”.

Podkreślił, że Rosja „jest gotowa do współpracy z Anglikami, ale strona brytyjska uchyla się od współpracy”.

ems/onet.pl