Potrzeba koalicji pomiędzy naszymi państwami, sojuszu dwóch silnych państw. To układ, z którego obie strony wyjdą zwycięsko

— mówił w rozmowie z TVN24BiŚ były premier Ukrainy Arsenij Jaceniuk.

Były szef ukraińskiego rządu skomentował sprawę zamach na b. agenta GRU Siergieja Skripala.

To pokazuje, że Federacja Rosyjska sprawia kłopoty i jest prawdziwym agresorem. I jest oczywiste dla każdego na świecie, że Rosja walczy z Zachodem, UE, Polską i Ukrainą. Putin rozumie tylko język siły. Gdy Zachód jest słaby, to tacy ludzie jak Putin rosną w siłę

— powiedział Jaceniuk.

Chcę, by Zachód był o wiele bardziej zjednoczony i silny. Z Rosją można rozmawiać tylko tym językiem

— dodał.

Były premier Ukrainy zwrócił się również do „polskich przyjaciół”.

Nie odwracajcie się od Ukrainy i nie otwierajcie „historycznej” puszki Pandory

— stwierdził, akcentując konieczność wzajemnego pojednania.

Potrzeba koalicji pomiędzy naszymi państwami, sojuszu dwóch silnych państw. To układ, z którego obie strony wyjdą zwycięsko

— powiedział.

Musimy zwrócić historię historykom i zająć się przyszłością

— dodał.

Ukraiński polityk ocenił na koniec, że nowelizacja ustawy o IPN przyniosła duże szkody dla wzajemnych relacji.

Ciągle wierzę, że Trybunał Konstytucyjny odrzuci tę ustawę

— powiedział Jaceniuk.

ak