Prezydent Słowenii Borut Pahor ogłosił w czwartek, że nie przedstawi parlamentowi kandydata na nowego szefa rządu po rezygnacji premiera Miro Cerara. Opowiedział się za przyspieszonymi wyborami powszechnymi w maju.
Prezydent „ocenił, że rezygnacja premiera będzie skutkować przedterminowymi wyborami” - podano w oświadczeniu. Według prezydenta „najlepiej rozpisać wybory na drugą połowę maja”.
Szef państwa zapowiedział, że nie przedstawi kandydata na premiera, ale - jak przypomina słoweńska agencja STA - prawo do tego mają również partie lub grupy parlamentarne składające się co najmniej z 10 deputowanych. Prezydent zamierza konsultować się w sprawie możliwych terminów wcześniejszych wyborów z szefami ugrupowań parlamentarnych.
W środę Cerar ogłosił swoją decyzję o rezygnacji. Była ona spowodowana wyrokiem Sądu Najwyższego anulującym rezultat referendum, w którym zgodzono się na wybudowanie połączenia kolejowego o wartości 1 mld euro. 27-kilometrowe trasa łącząca portowe miasto Koper z miejscowością Divacza w pobliżu włoskiej granicy to największy projekt inwestycyjny centrolewicowego rządu Słowenii.
Ogłaszając swoją rezygnację, Cerar stwierdził, że „ma dość utrudnień ze strony partnerów koalicyjnych i nacisków ze strony związków zawodowych”.
Podjąłem decyzję, jaką musiałby podjąć każdy godny zaufania polityk w takiej sytuacji
— ogłosił.
W jego ocenie wyrok Sądu Najwyższego to „nowy cios dla projektu kolejowego”, który jest inwestycją o „strategicznym znaczeniu dla rozwoju Słowenii”.
Obywatele będą mieli szanse wybrać w głosowaniu, kto zasługuje na ich poparcie
— dodał.
Cerar zaznaczył też, że będzie pełnił obowiązki premiera dopóki nie powstanie nowy rząd. Planowo wybory parlamentarne w Słowenii miały odbyć się w czerwcu.
W czwartek premier oficjalnie złożył dymisję marszałkowi parlamentu Milanowi Brglezowi. Zgodnie z prawem Zgromadzenie Narodowe ma siedem dni na potwierdzenie rezygnacji szefa rządu.
Cerar stał na czele słoweńskiego rządu od 2014 roku. W skład popierającej go koalicji wchodzi ugrupowanie premiera Partia Miro Cerara (SMC), Socjaldemokraci (SD) oraz Demokratyczna Partia Emerytów Słowenii (DeSUS).
W środę w Słowenii zamknięta była większość szkół oraz przedszkoli z powodu strajku nauczycieli, którzy domagają się wyższych pensji. Był to drugi jednodniowy strajk w słoweńskiej oświacie w tym roku. Władze w Lublanie twierdzą, że nauczyciele domagają się prawie 1 mld euro podwyżek, a stan finansów publicznych nie pozwala na całkowite spełnienie ich żądań.
pc/PAP
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/swiat/386119-beda-przedterminowe-wybory-na-slowenii-prezydent-pahor-najlepiej-rozpisac-je-na-druga-polowe-maja
Dziękujemy za przeczytanie artykułu!
Najważniejsze teksty publicystyczne i analityczne w jednym miejscu! Dołącz do Premium+. Pamiętaj, możesz oglądać naszą telewizję na wPolsce24. Buduj z nami niezależne media na wesprzyj.wpolsce24.