Polska ma rząd, który broni dumy narodowej i interesów narodowych. Powinniśmy brać przykład z rządu w Polsce

— powiedział włoski eurodeputowany Mario Borghezio na antenie TVP Info.

Borghezio jest politykiem Ligi Północnej, partii, która w ostatnich wyborach parlamentarnych we Włoszech uzyskała najlepszy wynik wśród partii prawicowego bloku, składającego się właśnie z Ligi, partii Berlusconiego - Forza Italia i ugrupowania Fratelli d’Italia.

Eurodeputowany jest przeciwnikiem masowej imigracji do Włoch.

Ona musi się zmienić. Nasz kraj nie może dłużej akceptować tej inwazji

— stwierdził.

W czasie kampanii wyborczej doszło do przerażających epizodów, jak morderstwo na młodej dziewczynie, która została uprowadzona, torturowana i pokrojona na kawałki. To jest właśnie skutek niekontrolowanej imigracji, którą chcemy wyeliminować

— dodał.

Mówił również o sprawie mafijnej przestępczości, która jest we Włoszech poważnym problemem.

Musimy chronić honor naszego kraju zwalczając te poważne zagrożenia

— mówił.

Myślę, że instytucje europejskie będą musiały przyznać się do błędu, bo rację ma zawsze elektorat. Najlepszym sędzią wszystkich polityków są narody. W wielu krajach, począwszy od Grupy Wyszehradzkiej ludzie mają bardzo stanowcze zdanie w tej sprawie

— dodał.

Borghezio chwalił też polski rząd.

Polska ma rząd, który broni dumy narodowej i interesów narodowych.. Powinniśmy brać przykład z rządu w Polsce

— powiedział.

Chcemy Europy narodów, a nie Europy anonimowego wysokiego finansowania, którą reprezentuje Unia Europejska

— dodał.

Mario Borghezio jest od lat aktywnym uczestnikiem włoskiego życia publicznego. Od zawsze był przeciwnikiem imigracji do Italii. Ma na swoim koncie kilka bardzo kontrowersyjnych epizodów związanych właśnie z tą kwestią. Został nawet aresztowany i osadzony w belgijskim areszcie. W 1993 roku skazano go za pobicie marokańskiego dziecka.

mly/tvp.info