Tragiczne żniwo mrozów w Portugalii i Hiszpanii. Trzy ofiary śmiertelne ataku zimy

Wichury i opady śniegu z deszczem, utrzymujące się nad Półwyspem Iberyjskim od wtorku, doprowadziły do śmierci trzech osób. Z powodu trudnych warunków pogodowych w Portugalii i Hiszpanii zamknięto kilkaset szkół.

W środę nad ranem zginął oficer portu w podlizbońskim Cascais, który podczas cumowania statku wypadł za burtę. Akcji ratunkowej nie podjęto z uwagi na silny wiatr i wysokie fale. Ciało ofiary udało się wyłowić dopiero przed południem.

Przed południem z powodu sztormu zamknięto sześć portugalskich portów. W związku ze stale pogarszającą się pogodą spodziewane jest zamknięcie kilku kolejnych.

W całej Portugalii prowadzone są w środę akcje oczyszczania dróg, na które spadły połamane drzewa, śnieg bądź osunęła się ziemia. W godzinach porannych ekipy straży pożarnej podjęły blisko 300 interwencji.

Najtrudniejsze warunki panują w północnej i północno-wschodniej części kraju, gdzie nieprzejezdnych było kilkadziesiąt dróg. Na trasach szybkiego ruchu straż pożarna wysypała tam około 15 ton soli.

Trudne warunki pogodowe panują też w Hiszpanii, gdzie atak zimy doprowadził do śmierci dwóch osób. W Galdakao w Kraju Basków 65-letni mężczyzna poślizgnął się na ulicy i na skutek upadku doznał poważnego urazu głowy, zmarł w szpitalu. Inny mężczyzna został przygnieciony przez upadające drzewo w rejonie miasta Huelva, na południowym zachodzie kraju.

W środę do południa w Hiszpanii panowały utrudnienia na blisko 400 drogach. Około 30 z nich zostało zamkniętych z powodu ryzyka dla kierowców i pasażerów.

Władze Państwowej Dyrekcji Dróg w Madrycie szacują, że z powodu wprowadzonego zakazu jazdy dla pojazdów o wadze przekraczającej 7,5 tony w całej Hiszpanii w środę nie może kursować ponad 6,5 tys. tirów.

Z powodu wichur i intensywnych opadów śniegu przed południem zostało zamkniętych w Portugalii i Hiszpanii kilkaset szkół. W wielu gminach lokalne władze wezwały mieszkańców do pozostania w domach.

PAP/mall