Dwaj naukowcy z Izraela - Efraim Podoksik z Uniwersytetu Hebrajskiego w Jerozolimie i Michael Kochin, profesor z Uniwersytetu w Tel Awiwie – zabrali na łamach „The Jerusalem Post” mocny głos w obronie Polski! W tekście pt. „Za prawdę Polski i naszą” podkreślają, że nie można przypisywać Polakom zbiorowej odpowiedzialności moralnej za zbrodnie, jakich dokonano w okupowanym przez Niemców kraju!
W ostatnich dniach wielu wysokich rangą polityków opublikowało oświadczenia skierowane przeciwko Polsce i jej obywatelom w kontekście rzekomej odpowiedzialności Polski za okrucieństwa Holokaustu. W Knesecie powstaje projekt ustawy jako reakcja na ustawodawstwo w Polsce. W tej sytuacji czujemy się zobowiązani do dystansowania się od tych nieodpowiedzialnych wypowiedzi i uporządkowania zapisów historycznych
— oświadczają na wstępie artykułu Efraim Podoksik i Michael Kochin.
Naukowcy przypominają podstawowe fakty z czasów II wojny światowej - Polska padła ofiarą agresji niemieckiej, a w jej skutek doznała najokrutniejszej ze wszystkich okupacji
Państwo polskie zostało zlikwidowane, naród polski pozbawiono władzy, a jego elita była systematycznie wyniszczana. Ideologia nazistowska uważała Polaków za rasowo gorszych. W tym czasie miliony Polaków straciło życie
— piszą.
Jak zaznaczają autorzy tekstu, Polacy jednak nie ulegli agresji i dzielnie się buntowali. Przypomnieli ponadto, że jedyny legalny przedstawiciel narodu polskiego - Rząd Rzeczypospolitej Polskiej na uchodźstwie – ostrzegał świat przed trwającą eksterminacją Żydów, jakiej dokonywały nazistowskie Niemcy.
Jak w prawie każdym terenie okupowanym przez nazistów, były osoby, które z nienawiści lub chciwości lub strachu współpracowały z okupantem. Niektórzy z tych współpracowników pomagali w ludobójstwie Żydów. Ci kolaboranci obejmowali zarówno polskich Żydów, jak i polskich gojów. Opętanie totalitarne sprawia, że zwykli mężczyźni i kobiety stają się bohaterami, ale także niektórzy wpadają w łajdaków i słabeusze
— czytamy.
Podoksik i Kochin stawiają w końcu stanowczą konkluzję!
Przypisywanie całemu narodowi zbiorowej odpowiedzialności moralnej za zbrodnie popełnione bez prawowitej władzy jest odrażające. Takie ponowne przypisanie winy służy tylko tym, którzy chcą zatrzeć rozróżnienie między winnymi a niewinnymi, a tym samym skazać tych drugich z powodu zbrodni tych pierwszych
— stwierdzają.
Autorzy podkreślają jednocześnie, że Izraelczycy, jako obywatele demokratycznego państwa nie mają prawa interweniować w dyskusji, czy pouczać inne wolne kraje.
Silna przyjaźń pomiędzy Izraelem a Polską w ostatnich dziesięcioleciach była dobrym przykładem tego, jak powinny wyglądać relacje między dwoma demokratycznymi narodami. Nie powinniśmy pozwolić, aby niepotrzebny polityczny oportunizm zniszczył tę przyjaźń
— zaznaczyli wykładowcy z Izraela.
ak/jpost.com
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/swiat/380952-mocny-glos-z-izraela-przypisywanie-polakom-odpowiedzialnosci-zbiorowej-za-zbrodnie-holokaustu-jest-odrazajace