Rada Bezpieczeństwa ONZ w poniedziałek będzie debatować na temat sytuacji w Syrii - powiadomił na Twitterze szef francuskiej dyplomacji Jean-Yves Le Drian. Dodał, że Francja będzie ubiegać się o umożliwienie udzielenia pomocy humanitarnej.
Wcześniej w niedzielę francuski minister napisał na Twitterze, że Francja wzywa do pilnego zwołania posiedzenia Rady Bezpieczeństwa ONZ po rozpoczęciu przez Turcję operacji zbrojnej przeciw kurdyjskim formacjom w enklawie Afrin w północnej Syrii.
Oświadczył też, że „Francja wzywa tureckie władze do działania z umiarem w tych trudnych okolicznościach, gdy w wyniku operacji wojskowych władz w Damaszku i ich sojuszników pogarsza się sytuacja humanitarna w kilku regionach Syrii”. Le Drian potępił ostrzały prowadzone przez syryjskie siły w prowincji Idlib i zaapelował o natychmiastowe umożliwienie udzielenia pomocy humanitarnej we wschodniej Gucie, gdzie 400 tys. osób stanęło w obliczu sytuacji krytycznej.
Władze tureckie wydały oświadczenie z informacją, że operacja zbrojna, której nadano kryptonim „Gałązka oliwna”, ma na celu ochronę granic Turcji, „zneutralizowanie” kurdyjskich bojowników w Afrinie i uwolnienie tamtejszej ludności od „ucisku i opresji”.
Tymczasem szef Pentagonu James Mattis powiedział w niedzielę, że Turcja powiadomiła Stany Zjednoczone z wyprzedzeniem o atakach swego lotnictwa na pozycje wspieranej przez USA milicji kurdyjskiej w Syrii i Waszyngton jest w kontakcie z Ankarą w sprawie dalszych działań.
Turcja była szczera. Zanim wystartowały ich samoloty, ostrzegli nas, że zamierzają to zrobić, w konsultacji z nami. A teraz pracujemy nad tym, co dalej
— cytuje Reuters Mattisa, lecącego do Azji.
Amerykański minister obrony zapewnił, że operacje tureckie w Syrii nie stwarzają obecnie ryzyka dla sił USA.
Stany Zjednoczone wezwały w niedzielę Turcję do „zachowania umiaru” i ograniczenia operacji militarnych w północno-zachodniej Syrii, gdzie siły tureckie atakują popieraną przez USA milicję kurdyjską.
Oświadczenie w tej sprawie wydała rzeczniczka Departamentu Stanu Heather Nauert.
Wzywamy Turcję do zachowania umiaru i zapewnienia, że jej operacje militarne będą ograniczone w skali i czasie
— podkreśliła. Wezwała też stronę turecką do unikania ofiar wśród ludności cywilnej. Zapewniła zarazem, że Waszyngton rozumie słuszne obawy Ankary o bezpieczeństwo.
Także Mattis mówił o „uzasadnionych obawach Turcji o bezpieczeństwo”. Jednocześnie podkreślił jednak, że Kurdowie i inni wspierani przez USA bojownicy w Syrii „udowodnili swą skuteczność” w walce z dżihadystami z Państwa Islamskiego (IS).
Kurdyjska milicja YPG (Ludowe Jednostki Samoobrony), której pozycje w Syrii atakuje lotnictwo tureckie, kieruje arabsko-kurdyjską koalicją o nazwie Syryjskie Siły Demokratyczne (SDF), która była dotychczas głównym sojusznikiem koalicji pod wodzą USA w wojnie z IS w Syrii.
CZYTAJ RÓWNIEŻ: Rząd Syrii potępia tureckie ataki na Kurdów. Samoloty Erdgoana będą zestrzeliwane
ak/PAP
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/swiat/377605-rada-bezpieczenstwa-onz-zajmie-sie-sprawa-syrii-szef-pentagonu-informuje-turcja-powiadomila-nas-o-nalotach