Niemieckie gazety krytycznie oceniają wyniki rozmów sondażowych ws. utworzenia rządu Wielkiej Koalicji. Na naganę zasługuje ich zdaniem zwłaszcza postawa SPD. Ciągle wolty szefa partii Martina Schulza, który po uzgodnieniu wstępnej umowy koalicyjnej z CDU/CSU chce w niej już dokonać pierwszych zmian, odbijają się na notowaniach partii, które spadły do najniższego poziomu w historii.
Jak wynika z sondażu Insa-Meinungstrend opublikowanego w dzienniku „Bild” już tylko 18,5 proc. Niemców głosowałoby na SPD. To najniższe poparcie w historii partii oraz o 2 proc. mniej niż partia uzyskała we wrześniowych wyborach do Bundestagu. Poparcie dla CDU/CSU utrzymuje się tymczasem na tym samym poziomie: 31,5 proc.
Za to rośnie poparcie dla Alternatywy dla Niemiec (AfD) oraz Die Linke, które cieszą się obecnie poparciem na poziomie 14 proc. (AfD) oraz 11,5 proc. (Die Linke). Na Zielonych głosowałoby 10 proc. Niemców a na FDP 9,5 proc. Tym samym dwie główne partie ludowe mają wspólnie już tylko 50 proc. społecznego poparcia. W 2005 roku na CDU/CSU i SPD głosowało jeszcze nieco ponad 70 proc. wyborców.
Jak twierdzi dziennik „Die Welt” koalicja Jamajka z Zielonych, CDU/CSU i FDP miała by 51 proc. poparcia. Zdaniem dziennika „Münchner Merkur” „stara ciotka SPD nadaje się na kozetkę u psychiatry”.
Gnębiąca ją ostra depresja bierze się stąd, że wyborcy odwrócili się plecami od socjaldemokratów. Nie są oni dziś spragnieni ideałów studenckich protestów z roku 1968, tylko takich staroświeckich rzeczy jak mała ojczyzna, rodzina, tożsamość kulturowa i praworządność. Tymczasem SPD nie ma w zanadrzu nic, co mogłoby zaspokoić ich tęsknotę za domowym ciepełkiem i poczuciem bezpieczeństwa. Przeciwnie - SPD upiera się przy swojej wersji polityki azylowej, która mocno niepokoi elektorat i coraz bardziej się od niego oddala, lepiej służąc swym kosmopolitycznym funkcjonariuszom niż jemu
—zaznacza gazeta. Według „Frankfurter Allgemeine Zeitung” główny problem SPD „najwyraźniej polega na tym, że po wielu latach w roli młodszego partnera w rządzie wielkiej koalicji, SPD sama nie wie, czego chce i nie potrafi się zdobyć na podjęcie jasnej decyzji w najważniejszych dla niej sprawach”. A „Stuttgarter Zeitung” pisze:
Kto po sukcesie wstępnych rozmów sondażowych z CDU/CSU żąda w łonie SPD wprowadzenia do nich poprawek albo wręcz zerwania dalszych rokowań koalicyjnych, ten musi zadać sobie pytanie, w jakiej innej konstelacji politycznej ta partia może zaoferować coś lepszego swoim wyborcom, skoro głosowało na nią raptem 20 procent elektoratu?
—pyta dziennik.
Ryb, welt.de, dw.com, bild.de
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/swiat/376765-wielka-koalicja-szkodzi-spd-partia-schulza-z-najnizszym-poparciem-w-historii-wyborcy-maja-dosc-socjaldemokratow