Ryszard Czarnecki ostatnio nazwał koleżankę z europarlamentu Różę Thun „szmalcownikiem”, co oznacza osobę kolaborującą z nazistami i zdradzającą Żydów. To nieakceptowalne. Wraz z pozostałymi liderami grup, wezwałem Przewodniczącego PE do działania. To niewyobrażalne, by takie słowa padły z ust osoby reprezentującej PE
— napisał na Twitterze europarlamentarzysta Guy Verhofstadt, przewodniczący frakcji ALDE. Załączył list do przewodniczącego Parlamentu Europejskiego Antonio Tajaniego, podpisany przez przywódców następujących frakcji w Parlamencie Europejskim: ALDE, Europejskiej Partii Ludowej, Zielonych i Partii Europejskich Socjalistów.
CZYTAJ TAKŻE: Czarnecki: Thun und Hohenstein wystąpiła w roli donosicielki na własny kraj
Piszemy do Pana, aby stanowczo potępić nieakceptowalne i poniżające oświadczenie wiceszefa Parlamentu Europejskiego i zdecydowanie namówić Pana do podjęcia właściwych działań włącznie z sankcjami
— tak zaczyna się list europarlamentarzystów.
To godne pożałowania zachowanie nie może być łączone z Parlamentem Europejskim i z reprezentowaniem naszej instytucji wewnątrz UE i na zewnątrz. W szczególności jest niewyobrażalne, aby z tymi wypowiedziami i postawą do kolegów Ryszard Czarnecki kontynuował reprezentowanie Parlamentu Europejskiego jako jego wiceszef i Ciebie personalnie
— konkludują sygnatariusze listu.
Okazuje się, że europarlamentarzyści domagają się represji wobec wiceszefa PE Ryszarda Czarneckiego w momencie, gdy dosadnie skomentował on skandaliczny i antypolski występ Róży Thun w francusko-niemieckiej telewizji.
as/Twitter
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/swiat/376093-skandal-verhofstadt-domaga-sie-od-szefa-pe-wyciagniecia-konsekwencji-wobec-ryszarda-czarneckiego-za-krytyke-rozy-thun