Pięciokrotnie wzrosła polska produkcja złota z rudy w obecnym dziesięcioleciu, licząc od 2011 roku. Źródłem złota produkowanego w Polsce jest ruda miedzi, zawierająca dodatkowo srebro i metale jeszcze cenniejsze: złoto obok platyny i palladu. Lecz nawet ten skokowy wzrost produkcji nie pozwolił Polsce wejść do grona światowych liderów. Roczna polska produkcja czystego złota, obecnie przekraczająca 3 tony (metryczne) o wartości blisko pół miliarda złotych, równa się w przybliżeniu tylko jednemu promilowi produkcji światowej.
Lepiej wypada porównanie z ilością złota w polskich rezerwach oficjalnych, utrzymywanych przez Narodowy Bank Polski. NBP posiada 103 tony złota, więc roczna krajowa produkcja wynosi około 3 procent rezerwy złota, zgromadzonej przez państwo polskie od odzyskania niepodległości sto lat temu. Polskie rezerwy oficjalne składają się w większości nie ze złota, lecz z walut zagranicznych o znaczeniu międzynarodowym.
Większość ludzi świata kojarzy produkcję złota z Ameryką Południową i Północną, Australią, Południową Afryką i rosyjską Syberią. Skojarzenie jest trafne, ale z zaskakującym wielkim wyjątkiem: Chińska Republika Ludowa stała się mocnym zwycięzcą światowego rankingu krajów, mając wynik 455 ton złota rocznie, czyli około 15 procent produkcji globalnej (wszystkie dane dotyczą 2016 roku i pochodzą z międzynarodowych porównań United States Geological Survey). Australia zajmuje miejsce drugie (270 ton złota), a Rosja trzecie (250). Pierwszą dziesiątkę świata dopełniają głównie – ale nie tylko – kraje Zachodniej Półkuli i Nowego Świata: USA (209), Kanada (170), Peru (150), RPA (140), Meksyk (125), oraz ex aequo Indonezja i Uzbekistan (po 100). Europa Zachodnia i Środkowa dawno wyczerpały swoje istotne złoża i dziś nie liczą się wśród światowych producentów. Zatem mało wynika z faktu, że produkująca 3 tony złota rocznie Polska jest czwarta w Unii Europejskiej – po Finlandii (9 ton złota), Bułgarii (7) i Szwecji (5).
Złoto stanowi większość rezerw oficjalnych w krajach, których waluty mają największe znaczenie międzynarodowe. Dolar amerykański pozostaje pierwszą, a euro drugą co do popularności walutą rezerw i rozliczeń na świecie. Nie Stany Zjednoczone, lecz kraje Unii Gospodarczej i Walutowej wewnątrz UE posiadają największe rezerwy złota. Europejski Bank Centralny i banki centralne państw strefy euro zebrały razem 10782 tony, a bank centralny USA – System Rezerwy Federalnej – posiada 8134 tony (wszystkie dane o oficjalnych rezerwach złota dotyczą grudnia 2017 roku i pochodzą z World Gold Council). Udział złota w całości rezerw Unii Gospodarczej i Walutowej wynosi 56 procent, a w całości rezerw amerykańskich – aż 75 procent. Ranking indywidualnych krajów Stany Zjednoczone wygrywają przed drugimi Niemcami (3374 tony złota) i trzecią Italią (2452), a dalej Francją (2436), Chinami (1843), Rosją (1801), Szwajcarią (1040), Japonią (765), Holandią (613), Indiami (558) i dziesiątą Turcją (526). Niezależnie od państw, Międzynarodowy Fundusz Walutowy zgromadził 2814 ton złota. Nie jest to ranking całych rezerw oficjalnych – największe mają Chiny, a po nich Japonia i Szwajcaria.
Polska posiadająca 103 tony złota w rezerwach oficjalnych zajmuje 33 miejsce wśród krajów świata – dużo dalsze, niż według wielkości gospodarki, mierzonej standardowo wysokością produktu krajowego (PKB) brutto. Ale złoto stanowi tylko 4 procent polskich rezerw oficjalnych, a reszta to głównie euro i dolary amerykańskie – niewymienialne na złoto, lecz wspierane jego potęgą i władzą nad ludźmi.
Z czym wchodzi świat w 2018 rok? Kraje najludniejsze a indeks jakości życia
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/swiat/374631-zloto-produkcja-i-rezerwy-oficjalne-z-czym-wchodzi-swiat-w-2018-rok-wiecej-zlota-ma-ue-niz-usa