Naiwność jest cechą ludzi młodych. Trudno uznawać ją za wadę - ot, groteskowy koloryt wieku. Gorzej gdy staje się kluczowa w działaniach europejskich elit. Wówczas nie kończy się tylko na pośmiewisku. Cenę za głupotę elit płacą niewinni.
Najbardziej tragicznym przykładem jest ideologiczna farsa pt. relokacja uchodźców. Puste słowo, którym maglowano opinię publiczną przez długie miesiące zebrał swoje ponure żniwo. Chaotyczna procedura stworzyła podglebie dla rozwoju islamskiego terroryzmu. Można się bulwersować, ale takie są fakty. Wystarczy prześledzić losy sprawców zamachów terrorystycznych w Europie Zachodniej.
Za nami obchody pierwszej rocznicy zamachu w Berlinie, w którym zginął nasz rodak Łukasz Urban. Co się zmieniło od tamtego czasu? Kolejni politycy i dziennikarze z Zachodniej Europy powoli, choć niezwykle niechętnie, przyznają, że eksperyment pt. relokacja po prostu się nie sprawdził. Czy naprawdę potrzeba było trupów na ulicach, żeby wyciągnąć logiczne wnioski? Okazuje się, że dla wielu środowisk i to nie było wystarczającym argumentem, żeby zmienić swój punkt widzenia. Wystarczy wspomnieć krytykę, jaka spadła na głowę Donalda Tuska po tym, jak napisał w nocie do przedstawicieli państw UE:
Kwestia obowiązkowych kwot okazała się wysoce dezintegrująca, a podejście to okazało się nieskuteczne.
Nagle z poklepywanego po plecach majordomusa stał się podejrzanym typkiem z naleciałościami mieszkańca Ciemnogrodu.
Szalona polityka migracyjna krajów unijnych doprowadziła nie tylko do obniżenia poziomu bezpieczeństwa, ale również poważnych tarapatów finansowych. Dobrym przykładem jest Finlandia, w której wydatki państwa na politykę migracyjną przekroczyły już 1 mld euro, a pełny kosztorys trudno przedstawić. Sytuacja po prostu wymknęła się spod kontroli.
Zamachy, rozwój pospolitej przestępczości, zabójstwa, gwałty, gargantuiczne koszty… I wszystko to w imię ideologicznego widzimisię. Liderzy zlaicyzowanej Europy lubią mówić o wyzwoleniu się z kajdan religii. Oddawanie czci dla złotego cielca multikulturalizmu już im nie przeszkadza.
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/swiat/373326-minal-rok-od-zamachu-w-berlinie-potrzeba-bylo-ofiar-by-zaczadzeni-politpoprawnoscia-medrcy-przyznali-ze-relokacja-to-droga-donikad