Ponad 1200 osób protestowało wczoraj wieczorem przed ambasadą USA w Berlinie przeciwko środowej decyzji prezydenta USA Donalda Trumpa o uznaniu Jerozolimy za stolicę Izraela. Demonstranci skandowali: „Allahu Akbar”, „Allah kocha męczenników” oraz „Khaybar Khaybar ya yahud, jaish Mohammed sa yaoud“ („Chaibar, Chaibar, ach wy Żydzi! Armia Mahometa niedługo powróci!).
Spalono co najmniej dwie flagi Izraela, zaledwie 200 metrów od Pomnika Pomordowanych Żydów Europy. Niektórzy uczestnicy trzymali w rękach flagi palestyńskiego Hamasu, organizacji znajdującej się na unijnej liście organizacji terrorystycznych.
Policja zatrzymała kilku uczestników protestu. Wtedy został on rozwiązany przez organizatora. Ok. 450 policjantów było obecnych przed Bramą Brandenburską. Przeciwko rozwiązaniu demonstracji protestowało późnym wieczorem kilkaset osób w zamieszkałej głównie przez imigrantów dzielnicy Neukölln.
Dziesiątki tysięcy osób demonstrowały w piątek w krajach arabskich i muzułmańskich, aby zaprotestować przeciwko decyzji prezydenta USA Donalda Trumpa w sprawie uznania Jerozolimy za stolicę Izraela i wyrazić solidarność z narodem palestyńskim.
W Jordanii, Egipcie, Syrii, Iraku, Iranie, Bahrajnie, Tunezji, Sudanie protesty przeciwko tej decyzji przebiegały w gorącej atmosferze i rozpoczęły się po piątkowych modłach muzułmańskich.
Zobacz protesty Palestyńczyków na świecie:
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/swiat/371020-zydzi-armia-mahometa-powroci-antyizraelska-demonstracja-w-berlinie-palono-izraelskie-flagi-kilkaset-metrow-od-pomnika-pomordowanych-zydow-europy-wideo