Minister spraw zagranicznych Rosji Siergiej Ławrow stwierdził w wyemitowanym w sobotę wywiadzie dla białoruskiej telewizji, że obawy USA i NATO w związku z manewrami Zapad-2017 były tylko pretekstem do rozmieszczenia wojsk w Polsce i państwach bałtyckich.
Według Siergieja Ławrowa „Zachód nie tyle obawiał się, co próbował wykorzystać manewry jako pretekst, by rozkręcać histerię”.
Każdy, kto chciał, był na tych manewrach i przekonał się, że wszystko było transparentne. Ale +cichaczem+, gdy narastała histeria, naszym amerykańskim kolegom razem z NATO udało się rozmieścić dodatkowe kontyngenty wojskowe i sprzęt na terenie państw bałtyckich i Polski
—powiedział rosyjski minister w wywiadzie dla telewizji RTR-Białoruś, który został wyemitowany w sobotę wieczorem.
Ławrow mówił również o sytuacji wokół Półwyspu Koreańskiego. Jak stwierdził, „jest takie wrażenie, że Amerykanie specjalnie sprowokowali Kim Dzong Una”, przeprowadzając w regionie niezapowiadane manewry.
Dlatego potępiając rakietowo-jądrowe awantury Pjongjangu, nie możemy nie potępić prowokacyjnego zachowania naszych amerykańskich kolegów. I niestety, próbują oni wciągnąć w to także Japończyków i Południowych Koreańczyków, którzy będą pierwszymi ofiarami w przypadku wojny na Półwyspie Koreańskim
—mówił Ławrow.
Szef rosyjskiej dyplomacji zapewniał, że Moskwa nie ma nic przeciwko temu, by jej sąsiedzi z dawnego bloku wschodniego nawiązywali bliższe relacje z UE, ale widzi „chęć niektórych państw unijnych, by wykorzystać Partnerstwo Wschodnie do celów antyrosyjskich”. „Nie stanowią oni większości, ale zachowują się dość agresywnie” – dodał Ławrow.
Oświadczył też, że Rosja nie ma wątpliwości co do postawy Białorusi, Azerbejdżanu i Armenii, które - w przeciwieństwie do Ukrainy, Mołdawii i Gruzji - nie pozwolą sprowadzić Partnerstwa Wschodniego na drogę antyrosyjską.
Ławrow skrytykował NATO i tradycyjnie zarzucił mu naruszenie pozimnowojennych ustaleń z Moskwą i zmuszanie wschodnich sąsiadów do wyboru: Zachód albo Rosja.
My nikogo nie szantażujemy, nie stawiamy ultimatów, zajmujemy się swoim bezpieczeństwem, a nie grami w geopolitykę
—mówił z kolei o Organizacji Układu o Bezpieczeństwie Zbiorowym, poradzieckim sojuszu obejmującym Rosję, Białoruś, Kazachstan, Tadżykistan, Kirgistan i Armenię.
kk/PAP
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/swiat/369931-bezczelne-oskarzenia-lawrowa-usa-wykorzystaly-manewry-zapad-do-rozmieszczenia-wojsk-w-polsce
Dziękujemy za przeczytanie artykułu!
Najważniejsze teksty publicystyczne i analityczne w jednym miejscu! Dołącz do Premium+. Pamiętaj, możesz oglądać naszą telewizję na wPolsce24. Buduj z nami niezależne media na wesprzyj.wpolsce24.