Ambasador Polski w Kijowie Jan Piekło oświadczył w sobotę po spotkaniu w ukraińskim MSZ, że uzgodnienia Komitetu Konsultacyjnego Prezydentów Polski i Ukrainy w sprawie poszukiwań i ekshumacji na terytorium Ukrainy pozostają w sile.
Piekło został wezwany do MSZ Ukrainy w trybie pilnym w związku z niewpuszczeniem do Polski sekretarza Międzyresortowej Komisji Ukrainy ds. Upamiętnień Swiatosława Szeremety.
Strona ukraińska wyraziła ubolewanie z powodu niewpuszczenia pana Szeremety na terytorium Polski. Zostałem również poinformowany, że to jest problem, który dotyczy uruchomienia ekshumacji, gdyż Szeremeta jest człowiekiem, który jest za to odpowiedzialny
— powiedział ambasador PAP.
CZYTAJ TAKŻE: Ambasador Polski w trybie pilnym wezwany do MSZ Ukrainy. Chodzi o niewpuszczenie ukraińskiego urzędnika do Polski
W trakcie rozmowy ustalono, że mimo tego zdarzenia Polska i Ukraina powinny kontynuować komunikację w sprawie ekshumacji i upamiętnień wydarzeń historycznych.
Ustaliliśmy, że należy kontynuować komunikację wzajemną i pracę i że porozumienia krakowskie zawarte między delegacją ukraińską i polską w ramach Komitetu Konsultacyjnego Prezydentów Polski i Ukrainy są - zdaniem obu stron - nadal obowiązujące i że powinniśmy doprowadzić do tego, żeby można je było wdrażać w życie i usunąć problemy, które się na tej drodze pojawiły
— zaznaczył Piekło w rozmowie z PAP.
Wcześniej w sobotę ukraińskie media podały z powołaniem na Szeremetę, że dowiedział się on o zakazie wjazdu do Polski w sobotę w południe czasu ukraińskiego na przejściu granicznym w Medyce. Lwowski portal „Varianty” napisał, że urzędnik, który miał niemiecką wizę, usłyszał, że ma roczny zakaz wjazdu do Polski i do strefy Schengen.
Informację tę potwierdził dyrektor Biura Prasowego MSZ Artur Lompart. Rzeczniczka prasowa Bieszczadzkiego Oddziału Straży Granicznej mjr Elżbieta Pikor powiedziała PAP, że nie spełniał on warunków wjazdu do Polski.
Jego dane widniały w bazie osób niepożądanych na terytorium naszego kraju, dlatego nie został wpuszczony
— dodała.
Czytaj dalej na następnej stronie ===>
Drukujesz tylko jedną stronę artykułu. Aby wydrukować wszystkie strony, kliknij w przycisk "Drukuj" znajdujący się na początku artykułu.
Ambasador Polski w Kijowie Jan Piekło oświadczył w sobotę po spotkaniu w ukraińskim MSZ, że uzgodnienia Komitetu Konsultacyjnego Prezydentów Polski i Ukrainy w sprawie poszukiwań i ekshumacji na terytorium Ukrainy pozostają w sile.
Piekło został wezwany do MSZ Ukrainy w trybie pilnym w związku z niewpuszczeniem do Polski sekretarza Międzyresortowej Komisji Ukrainy ds. Upamiętnień Swiatosława Szeremety.
Strona ukraińska wyraziła ubolewanie z powodu niewpuszczenia pana Szeremety na terytorium Polski. Zostałem również poinformowany, że to jest problem, który dotyczy uruchomienia ekshumacji, gdyż Szeremeta jest człowiekiem, który jest za to odpowiedzialny
— powiedział ambasador PAP.
CZYTAJ TAKŻE: Ambasador Polski w trybie pilnym wezwany do MSZ Ukrainy. Chodzi o niewpuszczenie ukraińskiego urzędnika do Polski
W trakcie rozmowy ustalono, że mimo tego zdarzenia Polska i Ukraina powinny kontynuować komunikację w sprawie ekshumacji i upamiętnień wydarzeń historycznych.
Ustaliliśmy, że należy kontynuować komunikację wzajemną i pracę i że porozumienia krakowskie zawarte między delegacją ukraińską i polską w ramach Komitetu Konsultacyjnego Prezydentów Polski i Ukrainy są - zdaniem obu stron - nadal obowiązujące i że powinniśmy doprowadzić do tego, żeby można je było wdrażać w życie i usunąć problemy, które się na tej drodze pojawiły
— zaznaczył Piekło w rozmowie z PAP.
Wcześniej w sobotę ukraińskie media podały z powołaniem na Szeremetę, że dowiedział się on o zakazie wjazdu do Polski w sobotę w południe czasu ukraińskiego na przejściu granicznym w Medyce. Lwowski portal „Varianty” napisał, że urzędnik, który miał niemiecką wizę, usłyszał, że ma roczny zakaz wjazdu do Polski i do strefy Schengen.
Informację tę potwierdził dyrektor Biura Prasowego MSZ Artur Lompart. Rzeczniczka prasowa Bieszczadzkiego Oddziału Straży Granicznej mjr Elżbieta Pikor powiedziała PAP, że nie spełniał on warunków wjazdu do Polski.
Jego dane widniały w bazie osób niepożądanych na terytorium naszego kraju, dlatego nie został wpuszczony
— dodała.
Czytaj dalej na następnej stronie ===>
Strona 1 z 2
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/swiat/367698-ambasador-rp-po-wezwaniu-do-msz-ukrainy-strona-ukrainska-wyrazila-ubolewanie-z-powodu-niewpuszczenia-pana-szeremety-na-terytorium-polski