Władze Kosowa opracowały specjalny raport, z którego wynika, że jednym z największych zagrożeń dla bezpieczeństwa kraju są ewentualne ataki ze strony obywateli, którzy wrócili z Iraku i Syrii, gdzie walczyli w szeregach tzw. Państwa Islamskiego (IS).
Od 2012 roku z Kosowa wyjechało około 300 bojowników, głównie wyznawców islamu, aby walczyć u boku dżihadystów z IS w celu ustanowienia kalifatu na terenach Iraku i Syrii. Około 70 z nich poniosło śmierć, lecz wielu z nich, w tym kobiety i dzieci, przebywa prawdopodobnie jeszcze w strefie konfliktu.
Dokument pt. „Strategia państwa przeciwko terroryzmowi oraz plan działania na lata 2018-2022” ukazał się w piątek na stronie internetowej kosowskiego rządu. Napisano w nim, że potencjalne zagrożenia to „ataki członków organizacji terrorystycznych, a także sympatyków i zwolenników (IS), którzy mogą być inspirowani do popełniania aktów przemocy.
Międzynarodowe i lokalne agencje bezpieczeństwa już wcześniej ostrzegały o ryzyku związanym z powrotami dżihadystów do kraju pochodzenia. W marcu 2015 roku Kosowo przyjęło specjalną ustawę, na mocy której przystępowanie do służby w obcych organizacjach zbrojnych karane będzie więzieniem od 5 do 15 lat. Analogiczne kary przewiduje ustawa za udział w zbiórce funduszów dla organizacji dżihadystycznych.
Do tej pory w Kosowie nie dochodziło do ataków islamistycznych, choć w listopadzie 2016 roku aresztowano 19 kosowskich Albańczyków podejrzanych o powiązania z Państwem Islamskim i planowanie zamachów w samym Kosowie oraz w sąsiedniej Albanii.
Według policji polecenia zamachów przekazywał zatrzymanym samozwańczy „dowódca Albańczyków w Syrii i Iraku” Lavdrim Muhaxheri. Planowali dokonanie ataków terrorystycznych w Kosowie, jak również ataku na izraelską drużynę piłki nożnej i jej kibiców w trakcie meczu Albania-Izrael. Muhaxheri zginął w Syrii jeszcze w 2016 roku.
Czytaj dalej na następnej stronie ===>
Drukujesz tylko jedną stronę artykułu. Aby wydrukować wszystkie strony, kliknij w przycisk "Drukuj" znajdujący się na początku artykułu.
Władze Kosowa opracowały specjalny raport, z którego wynika, że jednym z największych zagrożeń dla bezpieczeństwa kraju są ewentualne ataki ze strony obywateli, którzy wrócili z Iraku i Syrii, gdzie walczyli w szeregach tzw. Państwa Islamskiego (IS).
Od 2012 roku z Kosowa wyjechało około 300 bojowników, głównie wyznawców islamu, aby walczyć u boku dżihadystów z IS w celu ustanowienia kalifatu na terenach Iraku i Syrii. Około 70 z nich poniosło śmierć, lecz wielu z nich, w tym kobiety i dzieci, przebywa prawdopodobnie jeszcze w strefie konfliktu.
Dokument pt. „Strategia państwa przeciwko terroryzmowi oraz plan działania na lata 2018-2022” ukazał się w piątek na stronie internetowej kosowskiego rządu. Napisano w nim, że potencjalne zagrożenia to „ataki członków organizacji terrorystycznych, a także sympatyków i zwolenników (IS), którzy mogą być inspirowani do popełniania aktów przemocy.
Międzynarodowe i lokalne agencje bezpieczeństwa już wcześniej ostrzegały o ryzyku związanym z powrotami dżihadystów do kraju pochodzenia. W marcu 2015 roku Kosowo przyjęło specjalną ustawę, na mocy której przystępowanie do służby w obcych organizacjach zbrojnych karane będzie więzieniem od 5 do 15 lat. Analogiczne kary przewiduje ustawa za udział w zbiórce funduszów dla organizacji dżihadystycznych.
Do tej pory w Kosowie nie dochodziło do ataków islamistycznych, choć w listopadzie 2016 roku aresztowano 19 kosowskich Albańczyków podejrzanych o powiązania z Państwem Islamskim i planowanie zamachów w samym Kosowie oraz w sąsiedniej Albanii.
Według policji polecenia zamachów przekazywał zatrzymanym samozwańczy „dowódca Albańczyków w Syrii i Iraku” Lavdrim Muhaxheri. Planowali dokonanie ataków terrorystycznych w Kosowie, jak również ataku na izraelską drużynę piłki nożnej i jej kibiców w trakcie meczu Albania-Izrael. Muhaxheri zginął w Syrii jeszcze w 2016 roku.
Czytaj dalej na następnej stronie ===>
Strona 1 z 2
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/swiat/366870-dzihadysci-wracajacy-z-bliskiego-wschodu-najwiekszym-zagrozeniem-dla-kosowa-szokujace-wyniki-raportu
Dziękujemy za przeczytanie artykułu!
Najważniejsze teksty publicystyczne i analityczne w jednym miejscu! Dołącz do Premium+. Pamiętaj, możesz oglądać naszą telewizję na wPolsce24. Buduj z nami niezależne media na wesprzyj.wpolsce24.