Na Ukrainie nie ma polityków o nastawieniu antypolskim; Ukraina jest strategicznym partnerem Polski - oświadczyła we wtorek wieczorem rzeczniczka ukraińskiej dyplomacji Mariana Beca w reakcji na wypowiedzi polskich polityków w sprawie sporów historycznych między dwoma krajami.
Chcielibyśmy podkreślić, że w proeuropejskiej polityce ukraińskich władz nie ma polityków o nastawieniu antypolskim. Ukraina jest strategicznym partnerem Polski i ta zasada leży u podstaw naszej polityki wobec Polski i narodu polskiego
— powiedziała Beca agencji Interfax-Ukraina.
Jesteśmy nastawieni na konstruktywne działania i nie mamy zamiaru stosować logiki politycznej wobec wydarzeń historycznych między dwoma krajami
— podkreśliła.
Rzeczniczka ukraińskiej dyplomacji uściśliła, że MSZ w Kijowie pozostaje przy stanowisku, które wyraziło w oświadczeniu z ub. piątku. Zapewniło wówczas, że na Ukrainie nie ma nastrojów antypolskich, a spory historyczne należy rozwiązywać zgodnie z chrześcijańską zasadą „wybaczamy i prosimy o wybaczenie”, a nie narzucając swój punkt widzenia.
Ukraińska dyplomacja poinformowała, że „wzięła pod uwagę” wypowiedzi ministra spraw zagranicznych Witolda Waszczykowskiego, który wcześniej zapowiedział m.in. ograniczenia prawa wjazdu do Polski wobec ukraińskich urzędników, którzy nie dopuszczają do kontynuowania przez stronę polską ekshumacji na Ukrainie.
We wtorek prezydent Andrzej Duda oświadczył, że oczekuje od prezydenta Ukrainy Petra Poroszenki i premiera Wołodymyra Hrojsmana, że ludzie otwarcie głoszący poglądy nacjonalistyczne i antypolskie nie będą zajmowali ważnych miejsc w ukraińskiej polityce.
Tacy ludzie nie budują relacji pomiędzy naszymi krajami, oni je burzą. Więc tacy ludzie w wielkiej polityce, w polityce, która ma międzynarodowe znaczenie, nie powinni mieć od strony ukraińskiej miejsca
— powiedział prezydent w wywiadzie dla TV Trwam i Radia Maryja.
Jak zaznaczył, „to, że są (takie osoby) - bo przecież wszyscy wiedzą, że są - to bardzo niedobry znak ze strony ukraińskiej wobec nas”.
O tym też trzeba głośno mówić, że na bardzo ważnych stanowiskach na Ukrainie są ludzie, którzy praktycznie otwarcie mają poglądy antypolskie. To jest coś nie do przyjęcia
— podkreślił prezydent.
Szef polskiego MSZ powiedział w ubiegły czwartek, że polska polityka wobec Ukrainy, jeśli chodzi o kwestie prawdy historycznej, będzie skorygowana.
Nie możemy się zgodzić na narrację ukraińską, że kwestie historyczne mają symetrię
— zaznaczył. Ocenił przy tym, że Polska i Ukraina „mają inną koncepcję pojednania”.
Czytaj dalej na następnej stronie ===>
Drukujesz tylko jedną stronę artykułu. Aby wydrukować wszystkie strony, kliknij w przycisk "Drukuj" znajdujący się na początku artykułu.
Na Ukrainie nie ma polityków o nastawieniu antypolskim; Ukraina jest strategicznym partnerem Polski - oświadczyła we wtorek wieczorem rzeczniczka ukraińskiej dyplomacji Mariana Beca w reakcji na wypowiedzi polskich polityków w sprawie sporów historycznych między dwoma krajami.
Chcielibyśmy podkreślić, że w proeuropejskiej polityce ukraińskich władz nie ma polityków o nastawieniu antypolskim. Ukraina jest strategicznym partnerem Polski i ta zasada leży u podstaw naszej polityki wobec Polski i narodu polskiego
— powiedziała Beca agencji Interfax-Ukraina.
Jesteśmy nastawieni na konstruktywne działania i nie mamy zamiaru stosować logiki politycznej wobec wydarzeń historycznych między dwoma krajami
— podkreśliła.
Rzeczniczka ukraińskiej dyplomacji uściśliła, że MSZ w Kijowie pozostaje przy stanowisku, które wyraziło w oświadczeniu z ub. piątku. Zapewniło wówczas, że na Ukrainie nie ma nastrojów antypolskich, a spory historyczne należy rozwiązywać zgodnie z chrześcijańską zasadą „wybaczamy i prosimy o wybaczenie”, a nie narzucając swój punkt widzenia.
Ukraińska dyplomacja poinformowała, że „wzięła pod uwagę” wypowiedzi ministra spraw zagranicznych Witolda Waszczykowskiego, który wcześniej zapowiedział m.in. ograniczenia prawa wjazdu do Polski wobec ukraińskich urzędników, którzy nie dopuszczają do kontynuowania przez stronę polską ekshumacji na Ukrainie.
We wtorek prezydent Andrzej Duda oświadczył, że oczekuje od prezydenta Ukrainy Petra Poroszenki i premiera Wołodymyra Hrojsmana, że ludzie otwarcie głoszący poglądy nacjonalistyczne i antypolskie nie będą zajmowali ważnych miejsc w ukraińskiej polityce.
Tacy ludzie nie budują relacji pomiędzy naszymi krajami, oni je burzą. Więc tacy ludzie w wielkiej polityce, w polityce, która ma międzynarodowe znaczenie, nie powinni mieć od strony ukraińskiej miejsca
— powiedział prezydent w wywiadzie dla TV Trwam i Radia Maryja.
Jak zaznaczył, „to, że są (takie osoby) - bo przecież wszyscy wiedzą, że są - to bardzo niedobry znak ze strony ukraińskiej wobec nas”.
O tym też trzeba głośno mówić, że na bardzo ważnych stanowiskach na Ukrainie są ludzie, którzy praktycznie otwarcie mają poglądy antypolskie. To jest coś nie do przyjęcia
— podkreślił prezydent.
Szef polskiego MSZ powiedział w ubiegły czwartek, że polska polityka wobec Ukrainy, jeśli chodzi o kwestie prawdy historycznej, będzie skorygowana.
Nie możemy się zgodzić na narrację ukraińską, że kwestie historyczne mają symetrię
— zaznaczył. Ocenił przy tym, że Polska i Ukraina „mają inną koncepcję pojednania”.
Czytaj dalej na następnej stronie ===>
Strona 1 z 2
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/swiat/365983-rzeczniczka-ukrainskiego-msz-na-ukrainie-nie-ma-politykow-o-nastawieniu-antypolskim-ukraina-jest-strategicznym-partnerem-polski