Klub Gazety Polskiej w Paryżu planuje powołanie komitetu obrony pomników. Jesteśmy na etapie prawnym konstytuowania się komitetu - poinformował PAP wiceszef klubu Andrzej Woda.
W ubiegłym tygodniu Rada Stanu, najwyższy organ sądownictwa administracyjnego we Francji, orzekła, że z pomnika Jana Pawła II w Ploermel ma zostać usunięty krzyż, gdyż jest „ostentacyjnym symbolem religijnym”, który „łamie zasadę świeckości państwa”. Monument przedstawia postać papieża pod łukiem, ze szczytu którego wznosi się ogromny krzyż. Pomnik ma ponad osiem metrów wysokości. Na usunięcie krzyża władze Ploermel mają sześć miesięcy. Jeśli tego nie zrobią, cały pomnik będzie musiał zniknąć z przestrzeni publicznej.
Woda powiedział, że podjęte zostały działania, aby powołać komitet obrony pomników. Jak podkreślił, komitet ma czuwać nie tylko nad pomnikiem z Ploermel, ale nad innymi, „żeby nie dochodziło do tego typu ekscesów, jak w Bretanii”.
W tej chwili jesteśmy na etapie prawnym powołania komitetu
— poinformował.
Przede wszystkim wydaje nam się, że troszkę za daleko idzie ta laicyzacja; tak krok po kroku będą te pomniki dalej atakowane, to jest pewne, dlatego to nie jest komitet obrony konkretnego pomnika
— powiedział Woda.
Oprócz tego dobrze by było odbyć jakąś debatę w Parlamencie Europejskim na temat sytuacji katolików we Francji
— dodał.
Spór „o krzyż” trwał od 2006 roku, kiedy monument został wzniesiony. Środowe postanowienie Rady Stanu było potwierdzeniem werdyktu sądu administracyjnego w Rennes z 2015 r., który powołał się na obowiązującą we Francji od 1905 r. ustawę o rozdziale Kościoła od państwa. Decyzja jest ostateczna i nie podlega zaskarżeniu.
Premier Beata Szydło zapowiedziała, że będzie propozycja przeniesienia pomnika do Polski, o ile będzie zgoda francuskich władz i społeczności lokalnej.
W poniedziałek radni powiatu sochaczewskiego zadeklarowali możliwość przeniesienia pomnika do jednej z gmin regionu.
gah/PAP
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/swiat/364832-klub-gp-w-paryzu-planuje-powolanie-komitetu-obrony-pomnikow-troszke-za-daleko-idzie-ta-laicyzacja?wersja=mobilna