Przewodniczący Komisji Europejskiej Jean-Claude Juncker, który również brał udział w debacie w PE, zapewniał, że kierowana przez niego instytucja „nie pracuje z założeniem, że porozumienia nie uda się osiągnąć”.
Komisja nie negocjuje we wrogim nastroju. Chcemy osiągnąć porozumienie. Ci, którzy nie życzą sobie porozumienia, nie znajdą poparcia w Komisji. Chcemy uczciwego porozumienia. I będziemy je mieli
— deklarował.
Innym z tematów, który został poruszony we wtorek w Parlamencie Europejskim, była migracja. Juncker podkreślał, że chciałby przyspieszenia prac, zwłaszcza jeśli chodzi o wspólną procedurę azylową w UE. Choć w wielu kwestiach szefowie KE i RE mówili jednym głosem, to w odniesieniu do kryzysu migracyjnego widać było zniuansowane stanowiska. Juncker nie chce porzucić pomysłu rozdzielnika uchodźców w razie sytuacji kryzysowej, natomiast Tusk akcentował, że w tej kwestii nie ma zgody wśród państw członkowskich UE.
Od samego początku apelowałem, by budować europejską odpowiedź na tym, co nas łączy, czyli ochronie naszych granic zewnętrznych. Robiłem to będąc świadomym, że są również koncepcje, przez które państwa członkowskie znajdują się w ciągłym konflikcie
— oświadczył szef Rady Europejskiej.
Przypomniał, że jeden z takich pomysłów to relokacja, a dokładnie obowiązkowe kwoty przyjmowania uchodźców. Przyznał, że w tej sprawie osiągnięcie konsensusu jest dziś tak prawdopodobne, jak wiele miesięcy temu; w praktyce od miesięcy niemożliwe.
Tusk wskazał wszelako, że widzi realną szansę pełnego porozumienia do czerwca przyszłego roku w takich sprawach jak: ochrona granic zewnętrznych; wsparcie dla krajów granicznych, czyli Włoch, Grecji, Hiszpanii, Bułgarii; strategia wobec Afryki; odpowiednie wsparcie dla organizacji pomagających uchodźcom i migrantom, a także polityki powrotów i readmisji.
Jeśli w tych sprawach będziemy naprawdę skuteczni, będziemy naprawdę blisko trwałego rozwiązania kryzysu migracyjnego
— ocenił szef Rady Europejskiej.
Mly/PAP
Drukujesz tylko jedną stronę artykułu. Aby wydrukować wszystkie strony, kliknij w przycisk "Drukuj" znajdujący się na początku artykułu.
Przewodniczący Komisji Europejskiej Jean-Claude Juncker, który również brał udział w debacie w PE, zapewniał, że kierowana przez niego instytucja „nie pracuje z założeniem, że porozumienia nie uda się osiągnąć”.
Komisja nie negocjuje we wrogim nastroju. Chcemy osiągnąć porozumienie. Ci, którzy nie życzą sobie porozumienia, nie znajdą poparcia w Komisji. Chcemy uczciwego porozumienia. I będziemy je mieli
— deklarował.
Innym z tematów, który został poruszony we wtorek w Parlamencie Europejskim, była migracja. Juncker podkreślał, że chciałby przyspieszenia prac, zwłaszcza jeśli chodzi o wspólną procedurę azylową w UE. Choć w wielu kwestiach szefowie KE i RE mówili jednym głosem, to w odniesieniu do kryzysu migracyjnego widać było zniuansowane stanowiska. Juncker nie chce porzucić pomysłu rozdzielnika uchodźców w razie sytuacji kryzysowej, natomiast Tusk akcentował, że w tej kwestii nie ma zgody wśród państw członkowskich UE.
Od samego początku apelowałem, by budować europejską odpowiedź na tym, co nas łączy, czyli ochronie naszych granic zewnętrznych. Robiłem to będąc świadomym, że są również koncepcje, przez które państwa członkowskie znajdują się w ciągłym konflikcie
— oświadczył szef Rady Europejskiej.
Przypomniał, że jeden z takich pomysłów to relokacja, a dokładnie obowiązkowe kwoty przyjmowania uchodźców. Przyznał, że w tej sprawie osiągnięcie konsensusu jest dziś tak prawdopodobne, jak wiele miesięcy temu; w praktyce od miesięcy niemożliwe.
Tusk wskazał wszelako, że widzi realną szansę pełnego porozumienia do czerwca przyszłego roku w takich sprawach jak: ochrona granic zewnętrznych; wsparcie dla krajów granicznych, czyli Włoch, Grecji, Hiszpanii, Bułgarii; strategia wobec Afryki; odpowiednie wsparcie dla organizacji pomagających uchodźcom i migrantom, a także polityki powrotów i readmisji.
Jeśli w tych sprawach będziemy naprawdę skuteczni, będziemy naprawdę blisko trwałego rozwiązania kryzysu migracyjnego
— ocenił szef Rady Europejskiej.
Mly/PAP
Strona 2 z 2
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/swiat/363798-tusk-probuje-upominac-kraje-czlonkowskie-ue-najwyzszy-czas-zebysmy-odnowili-nasze-sluby-w-imie-naszych-wartosci?strona=2
Dziękujemy za przeczytanie artykułu!
Najważniejsze teksty publicystyczne i analityczne w jednym miejscu! Dołącz do Premium+. Pamiętaj, możesz oglądać naszą telewizję na wPolsce24. Buduj z nami niezależne media na wesprzyj.wpolsce24.