Jak ujawnił brytyjski dziennik „The Sun” przez ostatnie 4 lata w jednym z londyńskich urzędów pracowała Etiopka, która wcześniej została skazana na 10 lat pozbawienia wolności za współudział w planowaniu zamachu terrorystycznego w 2005 r. w londyńskim metrze. Kobieta dostała pracę w radzie dzielnicy Southwark w 2013 r., zaraz po opuszczeniu więzienia.
A stało się tak, ponieważ jej pracodawca nie sprawdził przeszłości byłej modelki. A wystarczyło wrzucić jej nazwisko do Google’a. Mulumebet Girma pracowała w dziale mieszkaniowym dzielnicy i reklamowała nawet programy mieszkaniowe rady na plakatach.
33-letnia obecnie kobieta pomagała w 2005 r. swojemu szwagrowi Husseinowi Osmanowi, który usiłował zdetonować bombę w przepełnionym metrze na wysokości stacji Shepherd’s Bush. Ładunek jednak nie eksplodował. Następnie kobieta pomogła mu uciec z Anglii. Niedoszły zamachowiec przedostał się za jej pomocą do Paryża. Ostatecznie został jednak schwytany w Rzymie. Mulumebet Girma została skazana na 10 lat więzienia. Ostatecznie odsiedziała jedynie pięć.
Gdy jej przeszłość wyszła na jaw Mulumebet została zwolniona.
Girma nie miała dostępu do poufnych informacji, a na jej komputerze nie zostało znalezione nic podejrzanego
—twierdzi rzecznik urzędu dzielnicy Southwark. Z kolei dyrektor urzędu tłumaczy, że „gdy tylko dowiedziała się o przeszłości kobiety natychmiast wypowiedziano jej umowę.”
To jednak nie uspokaja Brytyjczyków. Także brat i siostra Grimy otrzymali wysokie kary więzienia za współudział w próbie zamachu. Według „The Sun” wszyscy oni „kłamali przed sądem i podczas przesłuchań w prokuraturze”.
Ryb, The Sun
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/swiat/362344-uczestniczyla-w-planowaniu-zamachu-w-londynskim-metrze-po-wyjsciu-z-wiezienia-zostala-zatrudniona-w-radzie-miasta