38-letnia Alice Weidel to nowa twarz w niemieckiej polityce. Deklaruje się jako lesbijka. Wychowuje dwójkę dzieci razem ze swą partnerką ze Sri Lanki. Z takim życiorysem powinna być działaczką Zielonych lub Die Linke. Tymczasem Alice Weidel wspólnie z Alexandrem Gaulandem stoi na czele skrajnie prawicowej Alternatywy dla Niemiec (AfD), która w ostatnich wyborach do Bundestagu zdobyła 12,6 proc. głosów i 94 mandaty.

Jest o tyle ciekawe, że kiedy kilka miesięcy temu w niemieckim parlamencie przegłosowano przywileje małżeńskie dla par homoseksualnych, najgłośniej przeciwko temu protestowała właśnie AfD. Działacze tej partii publikowali nawet nekrologi ogłaszające śmierć tradycyjnego małżeństwa w RFN.

Pytana o czerwcowe głosowanie w Bundestagu Alice Weidel odpowiada, że sprawa związków homoseksualnych to temat zastępczy, który ma odwrócić uwagę opinii publicznej od prawdziwych problemów, a takim jest przede wszystkim kryzys imigracyjny.

To właśnie jest głównym powodem, dla którego Alice Weidel zaangażowała się w działalność antyimigracyjnego ugrupowania. Jej zdaniem największym zagrożeniem dla homoseksualistów jest dziś napływ do Niemiec wyznawców islamu. Liderka AfD opowiada o muzułmańskich gangach urządzających polowania na gejów. Domaga się zablokowania dalszej imigracji i deportowania niebezpiecznych przybyszów.

Jej przypadek nie jest odosobniony, lecz raczej świadczy o pewnym trendzie społecznym. Okazuje się, że w Niemczech odsetek homoseksualistów głosujących na skrajną prawicę jest wyższy niż wśród heteroseksualistów. Podobnie jest we Francji, gdzie podczas ostatnich wyborów prezydenckich i parlamentarnych procent gejów opowiadających się za Marine Le Pen i jej Frontem Narodowym był większy niż wśród „heteryków”.

Od lat środowiska gejowskie narzekają na nietolerancję i dyskryminację ze strony chrześcijaństwa, a zwłaszcza Kościoła katolickiego. Teraz na skutek polityki „herzlich wilkommen” mają okazję na własnej skórze przekonać się, co znaczy prawdziwa tolerancja ze strony religii miłości i pokoju, jaką jest islam.

-

Nie musisz wychodzić z domu, by przeczytać bieżący numer tygodnika „Sieci”!

Kup e - wydanie naszego pisma a otrzymasz dostęp do aktualnych jak i archiwalnych numerów największego konserwatywnego tygodnika opinii w Polsce. Szczegóły na: http://www.wsieci.pl/e-wydanie.html.