Podkreślił jednak, że pomimo braku politycznego zaufania, którego nie będzie bez decyzji ze strony rosyjskiej o rozwiązaniu kwestii katastrofy smoleńskiej, „na poziomie pragmatycznym, infrastrukturalnym, technicznym pewnie wiele można osiągnąć, zwłaszcza jeśli widzi się w tym wspólny interes”.
W czwartek para prezydencka spotka się z Polakami mieszkającymi w Kazachstanie. „To bardzo często są już kolejne pokolenia zesłańców. Nie są to ludzie, którzy na bieżąco chociażby posługują się językiem polskim, ale mają to ogromne przywiązanie do kultury, tradycji, tożsamości polskiej” - mówił Szczerski.
Obecnie w Kazachstanie 34 tys. osób deklaruje polskość, a drugie tyle ma w rodowodach polskie pochodzenie.
Prezydent wraz z małżonką odwiedzi także muzeum poświęcone więźniarkom kobiecego obozu pracy w Alżir. „Tam także Polki były zsyłane zupełnie bez winy, jako tylko żony, matki czy siostry osób uznawanych przez sowiecki reżim za wrogów ludów. One były zsyłane osobno, zupełnie bezbronne, na stepy Kazachstanu” - powiedział szef gabinetu prezydenta.
gah/PAP
Drukujesz tylko jedną stronę artykułu. Aby wydrukować wszystkie strony, kliknij w przycisk "Drukuj" znajdujący się na początku artykułu.
Podkreślił jednak, że pomimo braku politycznego zaufania, którego nie będzie bez decyzji ze strony rosyjskiej o rozwiązaniu kwestii katastrofy smoleńskiej, „na poziomie pragmatycznym, infrastrukturalnym, technicznym pewnie wiele można osiągnąć, zwłaszcza jeśli widzi się w tym wspólny interes”.
W czwartek para prezydencka spotka się z Polakami mieszkającymi w Kazachstanie. „To bardzo często są już kolejne pokolenia zesłańców. Nie są to ludzie, którzy na bieżąco chociażby posługują się językiem polskim, ale mają to ogromne przywiązanie do kultury, tradycji, tożsamości polskiej” - mówił Szczerski.
Obecnie w Kazachstanie 34 tys. osób deklaruje polskość, a drugie tyle ma w rodowodach polskie pochodzenie.
Prezydent wraz z małżonką odwiedzi także muzeum poświęcone więźniarkom kobiecego obozu pracy w Alżir. „Tam także Polki były zsyłane zupełnie bez winy, jako tylko żony, matki czy siostry osób uznawanych przez sowiecki reżim za wrogów ludów. One były zsyłane osobno, zupełnie bezbronne, na stepy Kazachstanu” - powiedział szef gabinetu prezydenta.
gah/PAP
Strona 2 z 2
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/swiat/356267-para-prezydencka-udaje-sie-z-wizyta-do-kazachstanu-w-planach-rozmowy-z-glowa-panstwa-udzial-w-narodowym-dniu-polskim-i-expo?strona=2