Komisja wolności obywatelskich, sprawiedliwości i spraw wewnętrznych PE obradowała dziś na temat praworządności w Polsce. Padło w niej wiele skandalicznych słów. Wiceszef KE Frans Timmermans przeszedł jednak samego siebie. Nie dość, że kolejny raz groził Polsce, mówiąc że „nie odpuści”, to pozwolił sobie na skandaliczną wykładnię historii.
Polska dzisiaj jest bardziej suwerenna, wolna niż przez wieki w przeszłości. Przez tysiąc lat chyba Polacy nie byli aż tak wolni. Polski nie było na mapach Europy. Polska nie miała nic do powiedzenia, nie miała wpływu na granice
— mówił Timmermans.
Gdyby Niemcy były silniejsze, to Polska miałaby granice bardziej na zachodzie, a gdyby Rosja, to na wschodzie
— powiedział Timmermans.
Na apel polskich europarlamentarzystów, którzy powoływali się na suwerenność i apelowali, by UE zaniechała ingerowania w wewnętrzne sprawy Polski, Timmermans odpowiedział:
UE nie odbiera suwerenności. Ona tworzy suwerenność dla Polski, której nie miała przez wieki.
Buta unijnych urzędników narasta coraz bardziej. Są tym śmielsi, im bardziej politycy totalnej opozycji proszą Komisję Europejską o naciskanie na polski rząd.
CZYTAJ TAKŻE: Boni w PE dziękuje Timmermansowi i powołuje się na „Solidarność”… Wiśniewska odpowiada: „Targowica. Ręce opadają”
mall
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/swiat/355586-timmermans-grozi-polsce-w-pe-gdyby-niemcy-byly-silniejsze-to-polska-nie-mialaby-granicy-tam-gdzie-ma