Irackie siły rządowe zajęły we wtorek dwie dzielnice w kontrolowanym przez bojowników Państwa Islamskiego (IS) mieście Tal Afar na północy Iraku. Według ONZ z miasta uciekają tysiące cywilów.
Operacja mająca na celu odbicie Tal Afar, które jest jednym z ostatnich bastionów IS na północy Iraku, rozpoczęła się w niedzielę. Jednostki paramilitarne walczące u boku sił rządowych ogłosiły, że wraz z oddziałami wojska i policji przejęły pełną kontrolę nad dzielnicą Al-Kifa i Al-Nur. Wcześniej generał Abdul Amir Raszid Jar Allah, który dowodzi całą operacją, poinformował w oświadczeniu, że siły specjalne są już w dzielnicy Al-Kifa na południowym zachodzie miasta. Nie podał szczegółów.
Członek sił specjalnych Hajder Fadhil powiedział agencji AP, że dżihadyści z IS bronią się odpalając rakiety, wysyłając zamachowców samobójców w samochodach i podkładając przydrożne ładunki wybuchowe. W mieście przebywa ok. 2 tys. bojowników.
Rzecznik Biura Wysokiego Komisarza Narodów Zjednoczonych ds. Uchodźców (UNHCR) Andrej Mahecić wyraził zaniepokojenie sytuacją cywilów w tym mieście. Według ONZ Tal Afar opuszczają tysiące ludzi, a kilka tysięcy cywilów nadal może być tam uwięzionych i w najbliższych dniach może próbować stamtąd uciec.
Rzecznik potwierdził, że dotychczas żadnej organizacji humanitarnej nie udało się dostarczyć pomocy do tego miasta, które przed konfliktem liczyło ok. 200 tys. mieszkańców. Z danych UNHCR wynika, że od kwietnia ponad 30 tys. osób uciekło z Tal Afar, ryzykując, że zostaną zastrzelone, jeśli wykryją ich bojownicy IS, którzy używają cywilów jako żywych tarcz.
Mahecić wyjaśnił, że w mieście panują bardzo trudne warunki - zaczyna brakować żywności i wody pitnej, nie ma prądu.
Cywile, którzy wydostali się z Tal Afar, opowiadali pracownikom humanitarnym, że podczas trwającej nawet 20 godzin ucieczki w upale sięgającym 50 stopni Celsjusza widzieli wiele ciał. Niektóre miały ślady egzekucji.
Irackie władze zapowiadały wcześniej, że Tal Afar, położone ok. 80 km na zachód od wyzwolonego już Mosulu, będzie następnym celem sił rządowych w ofensywie przeciw IS.
Proklamowany przez bojowników IS kalifat na podbitych terenach w Iraku i Syrii praktycznie upadł w lipcu, gdy wspierane przez USA siły irackie po dziewięciomiesięcznej kampanii ostatecznie zdobyły Mosul, iracką „stolicę” kalifatu.
Tal Afar doświadczyło fali przemocy na tle wyznaniowym między sunnitami a szyitami po amerykańskiej inwazji na Irak w 2003 roku. To z tego miasta wywodzi się część najwyższych rangą przywódców IS.
pc/PAP
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/swiat/354260-irackie-sily-rzadowe-zajely-tel-afar-z-miasta-kontrolowanego-przez-dzihadystow-z-is-uciekaja-tysiace-cywilow