Rosyjskie media nie kryją irytacji: Trump uwodzi Europę Wschodnią na oczach Moskwy. "Szansa przeciągnięcia na swoją stronę 12 państw UE"

Rosyjska prasa zwróciła uwagę na planowaną wizytę Donalda Trumpa w Polsce. Podkreśla rolę szczytu Trójmorza i zauważa wagę pierwszego publicznego przemówienia nowego prezydenta USA w Europie.

Agencja Ria Nowosti odnotowuje, że Donald Trump weźmie udział w spotkaniu krajów Europy środkowo-wschodniej i Bałkanów.

Polscy urzędnicy nie ukrywają, że jednym z głównych tematów, które chcieliby poruszyć na spotkaniu z Donaldem Trumpem, jest bezpieczeństwo, w tym obecność wojsk NATO i USA na terytorium państwa

— Zaznacza agencja.

Polska ma jej zdaniem także szanse na tańszy zakup uzbrojenia, jako kraj leżący na granicy zarówno NATO, jak i Unii Europejskiej.

Rosyjskojęzyczny portal rozgłośni Głos Ameryki zauważa z kolei, że 

w stolicy Polski prezydent USA wygłosi pierwsze, większe, publiczne przemówienie w Europie. Trump wygłosi przemówienie na placu Krasińskich, który dla wielu Polaków jest symbolem ich sprzeciwu wobec reżimu totalitarnego. Trybuna zostanie ustawiona przy Pomniku Powstania Warszawskiego.

Autor portalu RBK Andriej Kolesnikow, ekspert moskiewskiego biura Centrum Carnegie tytułuje swój tekst „”Waszyngton nad Wisłą: jak Trump uwodzi Europę Wschodnią na oczach Rosji”. Zwraca przy tym uwagę, że:

Administracja USA poszukuje w Warszawie nie tylko sojuszniczej Polski, ale także Polski w szerokim tego słowa znaczeniu – prawie równej Europie Wschodniej. Teoretycznie to zarówno kraje Grupy Wyszehradzkiej, do której oprócz Polski należą także Węgry, Czechy i Słowacja, jak i państwa które dołączyły do szczytu Trójmorza z powodu interesów energetycznych. To dwanaście krajów Europy Środkowej i Wschodniej, czyli prawie cały były blok wschodni plus Austria. Posiedzenie szczytu odbędzie się w Warszawie, z udziałem Trumpa.

TVN24/gnor